W pięciu sklepach IKEA w Izraelu zorganizowano punkty szczepień dla pacjentów. Ci mogą skorzystać z nich przed zakupami. Wystarczy, że udadzą się do danego punktu i... już. Mogą robić zakupy, dając tym samym możliwość zarobku ogromnej sieci meblowej. O wszystkim poinformowała "Rzeczpospolita".
Gdzie znajdują się punkty? Na ten moment są one w stolicy, w Beer Szewie, Esztaolu, Hajfie i Riszon le-Cijon.
IKEA. Nie zaszczepisz się - nie wejdziesz
Co najważniejsze - zaszczepienie to warunek dla klientów, którzy muszą się mu poddać, aby móc swobodnie zrobić zakupy w sklepie. Możliwość zaszczepienia się możliwa jest jednak tylko do 23 lutego.
W Izraelu sytuacja pandemiczna jeszcze niedawno była bardzo niebezpieczna. Szybko jednak udało się ją opanować - właśnie m.in. dzięki szczepieniom, a także dzięki postawie odpowiedzialności obywateli.
Czytaj także: Nie żyje Jan Lityński. Zginął, gdy ratował psa
Warto też dodać, że sytuacja w Izraelu jest jedyną taką na całym świecie i w Internecie, wśród obywateli niemal każdego kraju zachodniego, słychać było głośne wzdychanie na wieść o tej rewolucji. Gdzieniegdzie pojawiają się komentarze, że łatwy dostęp do szczepień to "marzenie". Nie ma się co dziwić, gdy pandemia trwa tak długo, przygnębia psychicznie i wciąż nie daje się odpędzić.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
