Akira Toriyama nie żyje. Twórca popkulturowego fenomenu miał 68 lat

Akira Toriyama rozpoczął przygodę z rysowaniem w 1977 r. Już rok później zadebiutował na łamach "Weekly Shonen Jump" komiksem "Wonder Island". Pierwszy spory sukces przyniosła mu premiera anime "Dr. Slump", które pojawiło się w telewizji w 1981 r.

Czytaj także: Masz te książki w domowej biblioteczce? W antykwariacie zgarniesz za nie krocie

Artysta jest jednak znany głównie ze stworzenia hitowej serii mangi "Dragon Ball". Ten globalny fenomen w wersji komiksowej zadebiutował w 1984 r., a dwa lata później na ekranach telewizorów pojawił się pierwszy sezon anime.

Czytaj także: 15-latek chciał rozwinąć supermoce. Lekarze byli w szoku

Przygody Son Goku zdążyły już uzyskać status kultowych. To manga, która dała podwaliny dla wielu innych, bardzo znanych serii, jak chociażby "Naruto". Kolejne sezony anime, tworzone aż do 2018 r. ściągały przed telewizory milionowe widownie na całym świecie. Co więcej, na podstawie twórczości Akiry Toriyamy powstało wiele niezwykle popularnych gier, a także filmów kinowych.

Toriyama odcisnął swoje piętno także we wspomnianej już branży gier. Pełnił on rolę twórcy postaci w serii "Dragon Quest" czy "Chrono Trigger". Po zakończeniu prac nad "Dragon Ball" artysta zajmował się głównie tworzeniem krótkich, maksymalnie 200-stronicowych mang.

Czytaj także: "Kajko i Kokosz" w animowanej wersji na Netfliksie. To kultowy komiks

Akira Toriyama zmarł 1 marca w wieku 68 lat. Jak wynika z informacji przekazanych przez oficjalne konto Dragon Ball na portalu X, przyczyną śmieci był krwiak podtwardówkowy. Twórca tego anime zażyczył sobie, by ceremonia pogrzebowa była skromna i przeprowadzona jedynie w towarzystwie najbliższej rodziny. Toriyama wystosował także apel do mediów, prosząc o nieprzeprowadzanie wywiadów z rodziną zmarłego.