Fani ostatnio musieli wziąć na klatę ogromne roszady w "M jak miłość". Ekipę opuścili Krystian Domagała, Monika Mielnicka, Barbara Wypych czy Tomas Kollarik. Produkcja serialu jednak postanowiła im to zrekompensować - do gry wraca jedna z najpopularniejszych aktorek w kraju Magdalena Walach.
Aktorka nie grała serialowej Agnieszki Olszewskiej już od roku. Bohaterka przeprowadziła się wtedy z córką Heleną do Szczecina. Teraz wraca do Grabiny, a pretekstem do tak śmiałej decyzji będzie... Andrzej Budzyński, którego gra Krystian Wieczorek.
Budzyński z kolei będzie związany z morderstwem, do którego doszło w nowej posiadłości Kamila Gryca (w tej roli Marcin Bosak). Gryc wprowadzi się do nowego domu zupełnie nieświadomy tragedii.
Wszyscy w okolicy to wiedzą! W nocy słychać jęki, światła latają po pokojach… A jak na Boże Ciało postawiliśmy ołtarz, to w ciągu godziny wszystkie kwiatki zwiędły! Ja to wieczorem boję się tędy przechodzić… - wyjawi mu sąsiadka.
Czytaj też: Córka Kaczyńskiej dostała od ojca bardzo drogi prezent. Kosztuje tyle, co małe mieszkanie
Nie wiadomo jeszcze, na jak długo Magdalena Walach zagości w serialu. Fanów nurtuje pytanie, co zrobi serialowa Agnieszka. O tym przekonają się już wkrótce.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
