Córka Kaczyńskiej dostała od ojca bardzo drogi prezent. Kosztuje tyle, co małe mieszkanie

228

Córka Marty Kaczyńskiej, Martyna Dubieniecka ma 13 lat i już może pochwalić się osiągnięciami sportowymi. Zajęła m.in. 1 i 2 miejsce podczas konkursu Special Round Cavaliada Winter Tour. Teraz, by rozwijać swoją pasję do jeździectwa, tata kupił jej konia za ponad 200 tys. zł!

Córka Kaczyńskiej dostała od ojca bardzo drogi prezent. Kosztuje tyle, co małe mieszkanie
Martyna Dubieniecka z nowym koniem (Instagram)

13-letnia Martyna Dubieniecka już ciężko pracuje na swój sukces. Od lat jeździ konno i już może pochwalić się wieloma osiągnięciami sportowymi. Zajęła m.in. 1 i 2 miejsce w zawodach CSI2 w Sopocie, 4 miejsce w Halowym Pucharze Polski Dzieci oraz 1 i 2 miejsce w konkursach Special Round Cavaliada Winter Tour.

Córeczka tatusia

Teraz, aby córka mogła rozwijać swoje pasje, Marcin Dubieniecki, czyli tata dziewczynki, kupił jej konia. I to nie byle jakiego! Klacz nazywa się Santorini L i ma 10 lat. Jest córką francuskiego ogiera Urleven Pironniere od klaczy Vinja III. Urodziła się w Niemczech w 2011 roku.

Najpierw dosiadał jej Leszek Gramza, później Dawid Skiba. To właśnie ten drugi wprowadził Santorini L na arenę międzynarodową. Teraz klacz startować będzie w zawodach z młodziutką Martyną Dubieniecką. Do tej pory, jej podstawowym koniem był wałach rasy SP Kamelot.

Tata - Marcin Dubieniecki postanowił jednak podarować córce nowego konia. Nastolatka pochwaliła się nim w mediach społecznościowych.

Chciałabym podziękować Tacie za kupno mi drugiego konia. Wierze, ze dzięki Santorini będę mogła dalej realizować pasje i odnosić sukcesy z kadra Polski oraz na zawodach Krajowych i Międzynarodowych - napisała w poście na Instagramie.
Trwa ładowanie wpisu:instagram

13-latka na swoim Instagramie odpowiedziała swoim obserwującym na kilka pytań odnośnie prezentu od ukochanego taty. Powiedziała m.in., że klacz ma 173 cm wzrostu, jest koniem rasy holsztyńskiej i że nie stoi w tej samej stajni co Kamelot. Dziewczynka przyznała też, że z "Santi" jak pieszczotliwie się do niej zwraca, połączyła ją miłość od pierwszego wejrzenia.

Horrendalna cena prezentu dla 13-latki

Na pytanie o to, czy mogłaby powiedzieć, za ile ją kupiła jednak odpowiedziała lakonicznie "nie mogłabym". I nic dziwnego. Jak udało nam się ustalić, cena takiego prezentu zwala z nóg! Jak podaje sprzedawca w swoim ogłoszeniu na portalu "zoomia.pl" , cena tego konia to ponad 200 tysięcy złotych!

Martyna Dubieniecka przyznała, że już kupiła kilka rzeczy dla zwierzęcia, które ma zamiar pokazać w mediach społecznościowych, jak tylko je odbierze. Dodała również, że jej pierwszy koń Kamelot jest wygodniejszy w galopie.

Cóż, taki prezent to nie lada inwestycja. Oby tylko opłaciła się na zawodach.

Autor: KLS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić