Kim w euforii. Koreańczycy pokazali, jak świętował odpalenie "epokowej rakiety"

Rakieta pokonała około tysiąca kilometrów i spadła do morza w strefie ekonomicznej Japonii. Według japońskiego ministra obrony, Itsunori Onodera, rakieta przed zderzeniem z wodą, rozpadła się na co najmniej trzy części.

Zaledwie kilkanaście godzin wcześniej pojawiły się ostrzeżenia o możliwej próbie rakietowej. Miały o tym świadczyć sygnały radiowe przechwycone przez wywiad Japonii.

Według Koreańczyków pocisk Hwasong-15 jest w stanie dolecieć do Waszyngtonu, a nawet do Europy.

To trzecia próba z pociskiem dalekiego zasięgu. Poprzednie dwie miały miejsce w lipcu.

Ostatnia próba rakietowa Korei Północnej odbyła się 15 września. Komuniści wystrzelili wtedy pocisk balistyczny średniego zasięgu.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.