17-latek spadł z mostu. Wspinał się po nim dla poklasku internautów
Do wypadku z udziałem nastolatka doszło w Los Angeles w stanie Kalifornia. Młody mężczyzna próbował wspiąć się na jeden z łuków słynnego mostu 6th Street Bridge. Poniósł jednak klęskę i poślizgnął się – upadek okazał się śmiertelny w skutkach. Po co to robił?
17-latek spadł z mostu. Wspiął się na niego, aby przygotować internetową relację i zdobyć "lajki"
Jak informuje portal Fox News, do odnalezienia ciała nastolatka doszło we wczesnych godzinach porannych. Na zwłoki napotkali funkcjonariusze policji, którzy otrzymali zgłoszenie o upadku z łuku mostu i udali się na miejsce.
Nastolatek spadł z mostu. To nie było samobójstwo
Według ustaleń śledczych 17-latek nie wspiął się na most, aby zakończyć swoje życie. Młody mężczyzna próbował zdobyć internetową sławę, puszczając relację na żywo swojej wspinaczki na jednym z popularnych portali społecznościowych.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Przeczytaj także: Sceny grozy w centrum Krakowa. Spłonął bus przewożący pasażerów
Dane ofiary upadku – prawdopodobnie ze względu na niepełnoletność – nie zostały podane do wiadomości publicznej. Nie ujawniono także, za pośrednictwem którego z portali społecznościowych młody mężczyzna transmitował swoją wspinaczkę po moście.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: Skandal w Radomiu. Wiadomo, kim jest kompletnie pijany kierowca
Głos na temat tragedii zabrał Michel Moore. Szef policji w Los Angeles nie krył obaw, że to nie będzie odosobniony przypadek. Zapowiedział, że w okolicach mostu będą chodzić dodatkowe patrole – Moore liczy, że obecność funkcjonariuszy pozwoli zapobiec podobnym tragediom w przyszłości.
Tragiczne, że miejsce, które przyniosło tyle dumy miastu Los Angeles, teraz stało się tłem dla takich tragedii jak ta. Będziemy kontynuować wysyłanie dodatkowych patroli w miejscach takie jak to, aby przeciwdziałać kolejnym lekkomyślnym działaniom – zapowiedział Michel Moore (Fox News).
Most 6th Street Bridge został otwarty w lipcu 2022 roku. To jeden z najdroższych podobnych obiektów na całym świecie. Odcinek, po którym wspinał się zmarły 17-latek, kosztował aż 588 milionów dolarów.
