Bill Gates kupił działkę wartą 13,5 mln dolarów. W sieci zawrzało
W środę 6 lipca urzędnicy Dakoty Północnej wydali pozwolenie na zakup przez Billa Gatesa działki o wielkości 850 hektarów. Założyciel Microsoftu zapłaci za nią ok. 13,5 mln dolarów. Media społecznościowe zalała fala komentarzy na temat zakupu. Internauci podkreślają, że miliarder jako osoba prywatna posiada największą grunty uprawne w całych Stanach Zjednoczonych.
Bill Gates postanowił kupić kolejne 850 hektarów ziemi uprawnej
Bill Gates kupuje kolejne pola uprawne. Prokuratora Generalna Dakoty Północnej wydał pozwolenie na zakup przez niego działki od Campbell Farms, firmy zajmującej się hodowlą ziemniaków. Transakcja zostanie sfinalizowana za 13,5 mln dolarów (ok. 63,5 mln zł).
Miliarder dokonał kontrowersyjnego zakupu. Mieszkańcy rozgoryczeni
Wcześniej pojawiły się wątpliwości, czy zakup jest zgodna z prawem. Rozwiał je jednak stanowy prokurator generalny Drew Wrigley. W ekspertyzie wskazano, że transakcja nie narusza przepisów z czasów Wielkiego Kryzysu, które miały chronić rodzinne gospodarstwa rolne.
Komisarz ds. rolnictwa w Północnej Dakocie Doug Goehring przyznał w rozmowie z lokalną stacji KFYR-TV, że umowa nie podoba się okolicznym mieszkańcom. Fala sprzeciwu wylała się także w mediach społecznościowych.
Bill Gates kupił 850 hektarów ziemi. "Dlaczego się na to zgadzamy?"
Głos w sprawie zabrał Charlie Kirk, założyciel i prezes konserwatywnego ruchu studenckiego Turning Point USA. Podkreślił, że tym zakupem Bill Gates powiększył swoje portfolio, składające się już z 270 tys. akrów (ok. 110 tys. hektarów) pól uprawnych, które "w niewyjaśnione sposób", posiada w całych Stanach Zjednoczonych. Dodał, że Chiny kupiły obok 300 akrów (ok. 120 hektarów) ziemi, powiększając swoje portfolio składające się obecnie ze 192 tys. akrów (ok. 78 tys. hektarów).
Wydaje się, że nikogo to nie obchodzi. Dlaczego się na to zgadzamy? – napisał na Twitterze.
Informacja o zakupach dokonanych w Północnej Dakocie przez Państwo Środka dotyczy Fufeng Group, producenta biofermentacji z siedzibą w Shandong w Chinach. Przedsiębiorstwo ogłosiło jakiś czas temu zakup działki w rejonie North Forks.
Inne komentarze pod adresem Billa Gatesa były równie krytyczne. Część z nich dotyczyła jednak teorii spiskowych. Warto zaznaczyć, że założyciel Microsoftu od jakiegoś czasu stawia na zmianę sposobu produkcji żywności, żeby ograniczyć zmiany klimatyczne.
Czytaj także: Kolejna pandemia w ciągu 20 lat? Bill Gates ostrzega
Obejrzyj także: Najbardziej kosztowne rozwody. Mel Gibson stracił fortunę
