Biskup zatrzymany. Był przywódcą gangu
Kiedyś stał na czele Chrześcijańskiego Kościoła Głosicieli Dobrej Nowiny, teraz pójdzie siedzieć za fałszywe faktury. Mariusz D. pseudonim "Przeszczep", niegdyś znany w stolicy gangster, został zatrzymany jako jedna z siedmiu osób w sprawie wyłudzeń podatkowych. Sprawę prowadzi Prokuratura Regionalna w Szczecinie.
Mariusz D. pseudonim Przeszczep zatrzymany w sprawie wyłudzeń podatku VAT
Puste faktury były wystawiane głównie na usługi transportowe i budowlane. Tą metodą oszuści okradli Skarb Państwa na około 2 miliony złotych. Zatrzymań w sprawie dokonali policjanci ze szczecińskiego oddziału CBŚP.
Na podstawie zebranych informacji policjanci CBŚP przeprowadzili działania na terenie województwa mazowieckiego zatrzymując 7 osób i zabezpieczając do analizy dokumentację. Wśród zatrzymanych jest Mariusz D. ps. "Przeszczep". Mężczyzna w przeszłości wchodził już w konflikt z prawem i był karany m.in. za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą działającą pod koniec lat 90-tych w Warszawie - poinformowało Centralne Biuro Śledcze Policji.
Według śledczych, członkowie grupy wystawiali nierzetelne, tzw. puste faktury VAT w związku z rzekomo wykonanymi usługami transportowymi czy budowlanymi, a także zajmowali się praniem pieniędzy pochodzących z przestępczego procederu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Akcja CBŚP. Zatrzymanie członków gangu, który napadł i okradał prostytutki
Zatrzymanym w Prokuraturze Regionalnej w Szczecinie przedstawiono zarzuty dotyczące m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania pieniędzy, poświadczenia nieprawdy czy naruszenia przepisów procedury podatkowej. Mariusz D. ps. Przeszczep usłyszał zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą.
Wcześniej mężczyzna był członkiem Chrześcijańskiego Kościoła Głosicieli Dobrej Nowiny, jak informuje TVP, pełnił w związku wyznaniowym funkcję biskupa.
Na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec trzech zatrzymanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono mienie o szacunkowej wartości około 100 tys. zł.
