Donald Tusk o szczepionce na koronawirusa. "Wynaleziona przez emigrantów"
Były premier Donald Tusk skomentował medialne doniesienia o nowej, skutecznej szczepionce na koronawirusa. Szef EPL w żartobliwy sposób odniósł się do pochodzenia firmy, która ją wyprodukowała. Podkreślił, że została ona założona przez tureckich emigrantów.
Donald Tusk skomentował doniesenia nt. szczepionki na Twitterze (EastNews, Wojciech Strozyk/REPORTER)
W poniedziałek dyrektor firmy farmaceutycznej Pfizer ogłosił, że skuteczność przygotowywanej przez nich we współpracy z niemiecką firmą BioNTech szczepionki na koronawirusa przewyższyła oczekiwania naukowców. Według badań, szczepionka dała pozytywne rezultaty w 90 proc. przypadków, a u pacjentów nie występowały żadne skutki uboczne. Były polski premier Donald Tusk skomentował te doniesienia na Twitterze.
"Niemiecka szczepionka" na koronawirusa. Donald Tusk komentuje
Szef Europejskiej Partii Ludowej prawdopodobnie chciał w swoim wpisie dać prztyczka w nos polskiemu rządowi, sceptycznie nastawionemu do naszych zachodnich sąsiadów. Podkreślił, że choć wynaleziono szczepionkę, to firma która ją wyprodukowała jest niemiecka. Została ponadto założona przez tureckich emigrantów.
Jest szczepionka, ale niemiecka. Wynaleziona przez firmę tureckich emigrantów. Co teraz? – napisał na Twitterze Donald Tusk.
Post Donalda Tuska w mediach społecznościowych nie przeszedł bez echa. Niektórzy internauci przyklasnęli byłemu premierowi. Podkreślono, że opracowana szczepionka nie jest politycznie po drodze obecnemu polskiemu rządowi.
Nie będzie dumny Polak szczepiał się muzułmańskim wynalazkiem! – stwierdziła jedna z internautek.
Nie zabrakło jednak głosów oburzenia. Ich autorzy potępili słowa Donalda Tuska.
Nadal jesteś pozbawionym już znaczenia internetowym trollem – zwróciła się bezpośrednio do Tuska inna internautka.
Czytaj także: Szczepionka na koronawirusa. Będzie na Boże Narodzenie?
Skuteczna szczepionka na koronawirusa. Co dalej?
W trzeciej fazie testów klinicznych szczepionki uczestniczyło ponad 43 tys. osób. 94 z nich, były zakażone koronawirusem. Na podstawie analiz osób zaszczepionych i takich, które otrzymały placebo, stwierdzono, że skuteczność szczepionki wynosi 90 proc.
Firma Pfizer ogłosiła, że w 2021 r. może wyprodukować nawet 1,3 mld dawek szczepionki. Najpierw wymagane są jednak dalsze badania. Będą one trwały do czasu, aż potwierdzone zostaną 164 przypadki zakażenia.
Czytaj także: Szczepionka na koronawirusa. Generał jest przerażony
