W Goleniowie doszło do dramatycznego zdarzenia. Zaledwie 2,5-letnia dziewczynka wypadła z okna.
Upadek z drugiego piętra wyglądał dramatycznie, dlatego wiele osób zastanawiało się, czy dziewczynka ma szansę przeżyć. Szczęście w nieszczęściu, że 2,5-latka spadła na... piasek.
Sytuacja wymagała natychmiastowej reakcji lekarzy, dlatego niezwłocznie zdecydowano o wezwaniu śmigłowca LPR. Dziewczynkę zabrano do szpitala przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie, podaje źródło, serwis rmf24.pl.
Przeczytaj także: Podmieniła metki w sklepach w Rosji. Grozi jej 10 lat więzienia
Życie dziewczynki nie jest zagrożone
Dziewczynka w drodze do szpitala traciła przytomność, jednak ostatecznie diagnozujący ją lekarze nie zauważyli żadnych złamań. Być może stało się tak dlatego, że dziewczynka nie spadła właśnie na wspomniany piasek, a nie na kostkę czy beton.
Trwa śledztwo, które ma wyjaśnić okoliczności zdarzenia. Nie wiadomo na razie, jak miało dojść do wypadku.
Przeczytaj także: Nowy symbol szaleństwa Putina. Flash mob zakłamuje masakrę w Buczy
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
