Nowy symbol szaleństwa Putina. Flash mob zakłamuje masakrę w Buczy

W Rosji wystartował nowy flash mob wsparcia dla wojny w Ukrainie. Pracownicy budżetówki muszą przychodzić do pracy w białych opaskach na ręce, a zdjęcia z akcji publikować w mediach społecznościowych. Ma być to "wyraz solidarności z cywilami, którzy ucierpieli przez bataliony nacjonalistyczne" w Buczy.

Nowy flash mob w Rosji. Pracownicy różnych branż wspierają wojnę Nowy flash mob w Rosji. Pracownicy różnych branż wspierają wojnę
Źródło zdjęć: © Facebook

Flash mob ma nazwę "белаяпоVяZка", czyli "biała opaska". W tym wyrazie zmieniono nawet niektóre litery na V i Z — w taki sposób oznaczane są rosyjskie pojazdy wojskowe, które wkraczają do Ukrainy. W akcji biorą udział przeważnie pracownicy budżetówki — nauczyciele, bibliotekarze i samorządowcy.

Nowy flash mob w Rosji. Kłamstwa na temat wydarzeń Buczy

W mediach społecznościowych pojawiają się liczne pokazowe zdjęcia pracowników z białymi opaskami na rękach. Często ludzie ci stoją obok rosyjskiej flagi lub symbolu w kształcie litery "Z". W szkołach do takiej propagandy wykorzystuje się dzieci.

Zaskakuje powód, dla którego organizowany jest ten flash mob. Rosyjska propaganda mówi, że w ten sposób Rosjanie "solidaryzują się z cywilami w Buczy, którzy zmarli lub ucierpieli przez nacjonalistyczne bataliony Ukrainy". Zabici przez Rosjan cywile w podkijowskich miejscowościach rzeczywiście często mieli na sobie białe opaski. Faktem jednak jest, że wszyscy zginęli z rąk Rosjan.

Kolejny flash mob w Rosji
Kolejny flash mob w Rosji © Facebook

Z rąk Rosjan zginęło ok. 360 cywilów

Zdjęcia satelitarne udowadniają, że masakra w Buczy miała miejsce w czasie, gdy miasto było zajęte przez Rosjan, co prostuje tezy rosyjskiej propagandy. Ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa powiedziała w sobotę, że w Buczy w czasie rosyjskiej okupacji zabitych zostało co najmniej 360 cywilów, w tym 10 dzieci.

Niestety najprawdopodobniej nie jest to jeszcze ostateczny bilans ofiar śmiertelnych w tej podkijowskiej miejscowości. Z kolei ci, którzy przeżyli tragedię, opowiadają o tym, jak cywile byli torturowani i zabijani przez rosyjskich żołnierzy, a niektórzy z zabitych mieli związane ręce i nogi.

Polski sprzęt przechwycony przez Rosjan? "Nie trzeba się chwalić"

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało