Niemcy zarządzili mobilizację, której celem jest odstrzelenie szakala złocistego. Ten drapieżnik niedawno miał być widziany również w Polsce. - To dla mnie bardzo dyskusyjne, czy należy go tępić - mówi w rozmowie z o2.pl nadleśniczy Tadeusz Lewandowski z Nadleśnictwa Sławno (woj. zachodniopomorskie).
Podczas meczu II klasy juniorów między Iskrą Golczewo i Regą Trzebiatów doszło do skandalicznego incydentu. Jeden z zawodników drugiej drużyny obraził gracza Iskry kolumbijskiego pochodzenia na tle narodowościowym. Mecz został przerwany przez sędziego.
Zaskakująca obserwacja miała miejsce w okolicach miejscowości Kołbacz i Stare Czarnowo (woj. zachodniopomorskie). W niedzielę (4 maja) około godz. 16:30 widać było tam jasne światło unoszące się nad rezerwatem przyrody Buczynowe Wąwozy im. prof. Floriana Celińskiego. Do sieci trafił film ukazujący to zdarzenie.
W sieci pojawiło się nagranie z Mirosławca. Widać na nim prawdziwe stado żubrów. Jedne osobniki przechodzą na drugą stronę, inne prawdopodobnie wystraszone obecnością aut, czekają na swoją kolej. Widok jest niesamowity.
Jan K., mąż zaginionej Beaty Klimek, przerwał milczenie. Mężczyzna opublikował apel o wsparcie. "Chciałbym jak najszybciej udowodnić swoją niewinność" - napisał, informując jednocześnie, że otrzymuje groźby i obawia się o życie.
- Kiedyś kłusownictwo polegało na zdobywaniu mięsa. Teraz są bestialskie przypadki zabijania - mówi weterynarz Roman Lizoń. W woj. zachodniopomorskim na 14 zgonów żubrów, aż 10 zwierząt zabili myśliwi. Towarzystwo przyrodnicze załamuje ręce, bo polujący są bezkarni.
Prokuratura zakończyła czynności na posesji związane z poszukiwaniami Beaty Klimek. - Zabezpieczono przedmiot, który może mieć związek ze sprawą - informuje o2.pl Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Rejonowej w Szczecinie. - Prokurator wykonuje bardzo dobre ruchy - ocenia z kolei Maciej Rokus, biegły i szef Grupy Specjalnej Płetwonurków RP.
Trwają poszukiwania zaginionej Beaty Klimek. Tymczasem podczas rozmowy z "Faktem" pani Olga, siostrzenica 47-latki, zdradziła, że dzieci w ogóle nie pytają o ojca. - Jest to przykre, ale nie ma u nas tematu taty - wyznała. Jednocześnie ujawniła, że dociekają ws. mamy. Przekazała też, jak postępuje Jan Klimek.
Na terenie Nadleśnictwa Płytnica nieznani sprawcy wywieźli do lasu ogromną ilość używanej odzieży zapakowanej w workach typu big bag. Leśnicy informują, że odzież pochodzi z tzw. obrotu second hand. - Jesteśmy w trakcie ustaleń, czekam na materiał z monitoringu z sąsiedniej wsi - mówi nam Wojciech Ostapowicz, komendant posterunku straży leśnej.
Śledczy wciąż poszukują odpowiedzi na pytanie o to, co stało się z Beatą Klimek. W środę (26 marca) na posesji jej męża Jana zaroiło się od służb, a teren wokół domu zaczął przekopywać ciężki sprzęt. Od początku podejrzewano, że może mieć on związek ze zniknięciem kobiety. Sąsiadka Jana i Beaty Klimków jednak w to wątpi.
W Gdańsku rusza proces odwoławczy przeciwko Skarbowi Państwa dotyczący zadośćuczynienia dla Józefa K., który domaga się 1,25 mln zł. Mężczyzna został niesłusznie oskarżony o czynności seksualne wobec chłopca, po czym niemal rok spędził w areszcie tymczasowym.
Beata Klimek od dwóch miesięcy nie dała znaku życia. To ogromna trauma dla jej trójki dzieci. Poruszeni sprawą Polacy postanowili wynagrodzić rodzeństwu dramatyczny czas. Dzieci otrzymały wiele prezentów z okazji mikołajek. Kolejną część podarunków mają dostać na Boże Narodzenie.
Prokuratura i Biuro Spraw Wewnętrznych Policji badają sprawę śmierci mężczyzny, którego ponad miesiąc temu patrol zabrał ze stacji benzynowej. Wobec funkcjonariuszy wszczęto postępowanie dyscyplinarne, a 30 listopada wydalono ich ze służby - przekazała Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie.
Od 7 października nie ma śladu po Beacie Klimek. Kobieta zaginęła po tym, jak odprowadziła dzieci na autobus szkolny. Teraz bliscy chcą wziąć sprawy w swoje ręce. Postanowili zwrócić się o pomoc do prywatnego detektywa. Ten jednak nie chce wziąć sprawy od razu. Postawił jeden warunek.
Rodzice pięciomiesięcznego chłopca z Koszalina (woj. zachodniopomorskie) usłyszeli zarzuty narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia po tym, jak ich syn trafił do szpitala z podejrzeniem pobicia – poinformowała Komenda Miejska Policji. Śledczy sprawdzą, czy faktycznie dziecko padło ofiarą przemocy domowej.
W woj. zachodniopomorskim trwają poszukiwania 47-letniej Beaty Klimek, która zaginęła 7 października. Kobieta odprowadziła trójkę dzieci na autobus szkolny i ślad po niej zaginął. Rodzina zaginionej ma złe przeczucia. W sprawę zaangażowana jest policja.
W podszczecińskim Kołbaskowie powstało Jeżykowo – miejsce, w którym jeże wymagające opieki znajdą schronienie podczas zimy. Inicjatywa "Fundacji Dzikich Zwierząt Marzena Białowolska" ma na celu pomoc zwierzętom po długotrwałym leczeniu, amputacjach oraz młodym osobnikom potrzebującym dokarmiania.
W Szczecinie, na ulicy Mieszka I, policyjni wywiadowcy zwrócili uwagę na pojazd, który poruszał się z nadmierną prędkością, a jego kierowca nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy. Po zatrzymaniu audi do kontroli drogowej okazało się, że 21-letni kierowca ma na swoim koncie szereg wykroczeń.