Ernest stracił całą rodzinę w wypadku. Szokujące ustalenia śledczych

Do tragedii na drodze doszło w nocy z 27 na 28 maja 2023 roku. Rodzina Ernesta wracała z zabawy. Pan Dariusz i pani Krystyna świętowali ślub syna, wyprawili piękne wesele. Nad ranem część weselników zdecydowała się wracać do domu. Na drodze doszło do wypadku, zginęło pięć z sześciu osób, które podróżowały Fiatem Punto.

Wskutek wypadku 38-latek z mercedesa i 16-latek z fiata zostali zabrani do szpitala. Natomiast trzej mężczyźni w wieku 19, 43, 72 lat oraz dwie kobiety w wieku 18 i 38 lat poniosły śmierć na miejscu.

Czytaj więcej: Awantura w barze. Przegrał w darta i wrócił z wiatrówką

Z ustaleń prokuratury wynika, że kierowca mercedesa prowadził samochód w stanie nietrzeźwości i pod wpływem narkotyków. Pobrano od niego krew do badań na zawartość alkoholu i narkotyków.

To była olbrzyma tragedia dla 16-letniego Ernesta, który w jednej chwili stracił rodziców, brata, dziadka i koleżankę. Jego życie nigdy już nie będzie takie same. Podobnie jak w przypadku Piotra M., który trafi do więzienia.

Czytaj także: Żałoba po śmierci policjanta. Zmarł w wyniku tragicznego wypadku

Jak tłumaczy "Fakt", kierowca będzie odpowiadał za wypadek ze skutkiem śmiertelnym spowodowany po alkoholu i pod wpływem narkotyków. Grozi mu do 12 lat więzienia. Do sądu w Ostrowcu Świętokrzyskim trafił właśnie akt oskarżenia w tej sprawie.

W toku śledztwa zebrano materiał dowodowy w postaci przede wszystkim wyników czynności prowadzonych na miejscu zdarzenia, zeznań świadków, nagrań z monitoringu, opinii biegłych, w tym medycznych, z zakresu fizykochemii i z zakresu rekonstrukcji wypadków komunikacyjnych, w oparciu o który prokurator przedstawił ostatecznie podejrzanemu łącznie 3 zarzuty - tłumaczy Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach.

Czytaj również: 50-latka zapomniała. Wnuczka płakała w autobusie

Sprawca w chwili wypadku miał ponad 1,1 promila alkoholu we krwi oraz był pod wpływem kokainy i marihuany.