Katastrofa brytyjskiego myśliwca. Wyciekło przerażające nagranie
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z wypadku brytyjskiego myśliwca F-35B, do którego doszło w tym miesiącu. Maszyna runęła do morza. Na szczęście pilotowi nic się nie stało. "Dobrze, że on jest nadal z nami" - podpisał filmik użytkownik Twittera.
Katastrofa brytyjskiego myśliwca F-35
Do katastrofy doszło w czwartek, 18 listopada podczas ćwiczeń na lotniskowcu "Queen Elizabeth". Wypadek dotyczy jednostki z brytyjskiej Grupy Uderzeniowej Lotniskowców 21 - podało CNN. Maszyna miała uczestniczyć w ćwiczeniach na Morzu Śródziemnym wraz z sojusznikami.
Katastrofa brytyjskiego F-35. Pilot przeżył
Te manewry miały być — jak zapowiadał brytyjski sekretarz obrony Ben Wallace — demonstracją potężnej siły powietrznej Wielkiej Brytanii. Resort obrony początkowo nie udzielał żadnych innych informacji. Poinformowano jedynie, że nikomu nic się nie stało — pilot po katapultowaniu się bezpiecznie wrócił na pokład okrętu.
W poniedziałek w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z miejsca wypadku. Użytkownik, który udostępnił go na Twitterze, powiedział, że otrzymał plik za pośrednictwem WhatsAppa. Nie ma żadnych informacji o autorze, ale najprawdopodobniej był to członek załogi lotniskowca.
Zaczął zwalniać, po czym runął do morza
Na przerażającym nagraniu widać, jak F-35 zbliż się do pasu startowego lotniskowca, i przygotowuje się do startu. Ale zamiast nabierać prędkości, odrzutowiec zwalnia, po czym samolot spada do morza. Wideo pokazuje pilota wylatującego z samolotu, a kilka sekund po tym, jak maszyna znika z pola widzenia widać spadochron.
Film z wypadku pochodzi z systemu kamer zainstalowanego na lotniskowcu. Monitoruje onwszystkie czynności odbywające się na pokładzie lotniczym – między innymi właśnie do celów badania ewentualnych wypadków.
Czytaj także: Elon Musk ostrzega. Mówi o zagładzie ludzkości
Nie pierwszy taki wypadek
Wypadek, jaki wydarzył się w środę, nie jest pierwszym przypadkiem awarii tego wysokiego technologicznie sprzętu wojskowego. We wrześniu 2018 roku w Karolinie Południowej rozbił się F-35B Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych.
W kwietniu 2019 roku japoński F-35A rozbił się na Oceanie Spokojnym niedaleko północnej Japonii. W tym wypadku zginął pilot. Japońskie Ministerstwo Obrony przypisało tę katastrofę dezorientacji przestrzennej — pilot spadł prosto do oceanu podczas nocnej misji szkoleniowej.
W maju 2020 roku F-35A Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych rozbił się na Florydzie podczas rutynowego szkolenia, ale pilot bezpiecznie się katapultował.
