Zasiłek dla bezrobotnych w Polsce jest na bardzo niskim poziomie. Obecnie można najwięcej otrzymać 701 złotych na rękę. To środki, które niewiele pomagają osobie, która straciła pracę. Bezrobotnych będzie przybywać z powodu kryzysu, który wywołała pandemia koronawirusa.
Nie dziwi, że w rządzie pojawił się pomysł, by podwyższyć to świadczenie. Także prezydent Andrzej Duda na swojej konwencji mówił, że zasiłek należy podnieść do kwoty 1300 zł. Szanse na to są coraz większe.
Kiedy nowy zasiłek dla bezrobotnych?
Jadwiga Emilewicz zabrała głos na ten temat w "Fakcie". Wicepremier i minister rozwoju przyznała, że wraz z minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marleną Maląg będą przekonywać rząd, by podwyższyć zasiłek. Kiedy może wejść w życie wyższy zasiłek?
Pierwsza tarcza (antykryzysowa - przyp. red.) ma działać do końca czerwca. I wtedy będzie dobry czas, kiedy ten zasiłek powinien być podniesiony - mówi Emilewicz.
Dlaczego wcześniej tego nie zrobiono? Wicepremier tłumaczy to tym, że ostatnio bezrobocie w Polsce było rekordowo niskie (ok. 5 proc.) i nie było takiej potrzeby.
Czytaj także:
- Zasiłek opiekuńczy do 24 maja. Kto może na niego liczyć?
- Tarcza antykryzysowa 3.0. Nowe propozycje rządu. Dotyczą ZUS, pracy zdalnej i emerytur
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
