Kontrowersyjny pomysł duchownych. Udostępnią teren kościoła prostytutkom
Duchowni z jednego z kościołów w Liverpoolu zdecydowali się na nietypowy ruch. Władze świątyni postanowiły udostępnić przykościelny parking osobom świadczącym usługi seksualne. Inicjatywę tłumaczą chęcią "pomocy słabszym".
Kontrowersyjny pomysł kościoła w Liverpoolu
Kościół Wszystkich Świętych znajdujący się w dzielnicy czerwonych latarni w Liverpoolu poinformował, że będzie zostawiał swoje bramy otwarte na noc. Powód? Umożliwienie pracownikom seksualnym korzystania z przykościelnego parkingu, który ma stanowić "bezpieczne miejsce" do świadczenia usług seksualnych.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Kościół udostępnia teren prostytutkom
Władze kościoła tłumaczą, że decyzja ta została podjęta na podstawie ich przekonań i wartości oraz misji pomagania osobom w trudnej sytuacji. Po skargach napływających ze strony lokalnych mieszkańców rzecznik kościoła powiedział "Liverpool Echo": - Kościół Wszystkich Świętych Kensington wierzy, że wszyscy ludzie są równi przed Bogiem i chce być miejscem schronienia dla potrzebujących.
Od wielu lat wspólnota kościelna współpracuje z prostytutkami w społeczności, aby oferować wsparcie, bożą miłość i próbować oferować alternatywną ścieżkę życia - stwierdził rzecznik.
Stanowisko kościoła spotkało się z mieszaną reakcją mieszkańców. Niektórzy uważają, że udostępnianie miejsca do uprawiania prostytucji jedynie pogorszy problem. Inni z kolei chwalą pomysł. "W przeciwnym razie te dziewczyny poszłyby do parku" - napisała jedna z internautek.
Zdajemy sobie sprawę, że oferowanie bezpiecznego miejsca wiąże się z ryzykiem i wiemy, że niektórzy w społeczności są zdenerwowani i urażeni tym podejściem. Zawsze pamiętamy, że zaangażowane kobiety są istotami ludzkimi i zdajemy sobie sprawę, że często są czymś znacznie więcej niż prostytutkami, ale matkami, siostrami i przyjaciółmi zmagającymi się z określoną częścią swojego życia, ale nie dającymi się osądzić na podstawie tego, czym się zajmują - dodał rzecznik kościoła.
