Korea Północna ostrzega obywateli. Rozsyłają dokumenty po całym kraju
Władze Korei Północnej rozprowadzają wśród obywateli dokumenty na temat skutecznej walki z koronawirusem. Organizują też spotkania na szczeblu lokalnym. Ludzie poznają objawy COVID-19 i dowiadują się, jak prawidłowo nosić maski ochronne.
Korea Północna ostrzega obywateli przed koronawirusem. Władze starają się edukować ludność, organizując spotkania na szczeblu lokalnym. Koreańczycy w ten sposób dowiadują się, jakie są charakterystyczne objawy COVID-19 i w jaki sposób chronić się przed zarażeniem.
Dokumenty zostały ostatnio rozdane organizacjom w całym kraju, a poszczególne jednostki i departamenty przeprowadziły sesje edukacyjne - powiedziało anonimowe północnokoreańskie źródło mediom z Południa.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
W dokumentach przedstawiono listę "pierwszych objawów" koronawirusa. Na pierwszym miejscu wymieniono wysoką gorączkę, suchy kaszel i uczucie zmęczenia. Władze Korei Północnej zaznaczyły jednak, że stopień nasilenia objawów jest bardzo zróżnicowany, zdarzają się też sytuacje, kiedy chorzy nie mają w ogóle gorączki.
Czytaj też: Złe wieści z Korei Północnej. Widmo katastrofy
Osoby cierpiące na COVID-19 mogą doświadczyć objawów ostrego zespołu oddechowego, zespołu hemolityczno-mocznicowego, kwasicy i zaburzeń krzepnięcia krwi, które w najgorszym przypadku mogą doprowadzić do śmierci - ostrzega obywateli północnokoreański reżim.
Koronawirus w Korei Północnej. Kim Dzong Un radzi
Władze podkreślają wagę noszenia maseczek ochronnych i zasłaniania ust chusteczką w trakcie kaszlu i kichania. Poza tym Koreańczykom odradza się jedzenie mięsa dzikich zwierząt, a także hodowlanych, które padły z powodu choroby.
Czytaj też: Śmiercionośna broń. Świat czeka na ruch Kima
Wszelkie produkty odzwierzęce powinny być przegotowane przed spożyciem. Władze Korei zachęcają ludzi do poprawienia swojej kondycji fizycznej poprzez poranne bieganie lub uczestniczenie w zajęciach gimnastycznych. Na początku czerwca północnokoreańskie dzieci mają wrócić do szkół, które zostaną wcześniej zdezynfekowane.
Jeśli kampania dezynfekcyjna nie zostanie przeprowadzona prawidłowo, osoby za nią opowiedziane zostaną surowo ukarane - ostrzega złowieszczo kierownictwo partii cytowane przez "Daily NK'.
Koronawirusa w Korei Północnej wciąż oficjalnie nie ma. W dokumentach rozdawanych obywatelom temat zachorowań w kraju nie jest w ogóle poruszany, podobnie jak na stronie północnokoreańskiej agencji prasowej.
Zobacz też: Ta choroba zabiła ponad 2 miliony osób. Siała spustoszenie na statkach
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
