W USA potwierdzono już łącznie 2,47 mln przypadków koronawirusa. Od początku epidemii w Stanach Zjednoczonych zmarło 126 tys. osób.
Wcześniej WHO informowało, że w USA nie doszło jeszcze do szczytu epidemii. Specjaliści opierali swoje wyliczenia na liczbie dotychczasowych zakażeń. Jednak w ubiegły czwartek odnotowano rekordową liczbę osób zainfekowanych.
Koronawirus w USA. Odnotowano rekordową liczbę zachorowań
37 545 - tyle zakażeń odnotowano w czwartek w USA. Poprzedni dzienny rekord odnotowano 24 kwietnia, kiedy liczba osób zainfekowanych wynosiła 36 291.
Najwięcej zachorowań odnotowano w Kalifornii, Teksasie i na Florydzie - to jedne ze stanów z największą populacją.
Czytaj także: Wakacje 2020. Kurorty będą ogniskami epidemii
Władze Florydy zapowiedziały, że nie zamierzają luzować restrykcji. Gubernator Kalifornii zadeklarował, że zapewni wyższy budżet dla stanu. Mowa o 16 miliardach dolarów, które zostaną przeznaczone na walkę z epidemią koronawirusa w USA.
W ciągu ostatnich 14 dni w szpitalach w Kalifornii pojawiło się o 32 proc. więcej zakażonych. W końcu w stanie osiągnięto rekordową liczbę zachorowań. Na oddziałach intensywnej terapii jest aż o 19 proc. więcej pacjentów.
Zobacz także: List Trzaskowskiego do Dudy ws. wizyty w USA. "Niestosowne"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
