Krystyna Pawłowicz zwróciła się do Donalda Tuska. Była zaskakująco miła
Krystyna Pawłowicz zwróciła się na Twitterze bezpośrednio do Donalda Tuska. Znana z ciętego języka była posłanka PiS, poprosiła urzędującego premiera, aby "nie obrażał sędziów Trybunału Konstytucyjnego". Trzeba przyznać, że ton jej wypowiedzi był zaskakująco grzeczny.
Krystyna Pawłowicz zwróciła się do Donalda Tuska
Spór między premierem Donaldem Tuskiem i sędziami Trybunału Konstytucyjnego narasta od tygodni. Lider Koalicji Obywatelskiej często podkreśla, że według niego Trybunał "nie jest apolityczny".
Czytaj także: Już wszystko jasne. Premier Tusk ujawnił prawdę o żonie
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Ostatnio szef rządu stwierdził, że "wiarygodność i ważność decyzji Trybunału Konstytucyjnego jest bardzo wątpliwa". Słowa te bardzo oburzyły Krystynę Pawłowicz.
Sędzia Trybunału zwróciła się bezpośrednio do premiera, korzystając z Twittera. Tym razem Pawłowicz zachowała - dość niespodziewanie - dyplomatyczny ton wypowiedzi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krystyna Pawłowicz do Tuska: proszę pana o zaprzestanie szczucia opinii publicznej
Czytaj także: Prawnik o Bąkiewiczu. Mówi, co mu grozi
Według Krystyny Pawłowicz, Donald Tusk "podważa ustrojową pozycję i pracę Trybunału Konstytucyjnego", a także "psuje państwo".
Panie premierze Donaldzie Tusku. Dziś znów obrażał pan sędziów Trybunału Konstytucyjnego i deprecjonował ustrojowy status tego organu. Kolejny raz proszę pana o zaprzestanie szczucia opinii publicznej na TK, podważania jego ustrojowej pozycji i jego pracy. Psuje pan państwo - tymi słowami Krystyna Pawłowicz zwróciła się do Donalda Tuska.
Dodajmy, że ton wypowiedzi Krystyny Pawłowicz był w przeszłości o wiele bardziej kontrowersyjny. Urzędująca sędzia Trybunału Konstytucyjnego potrafiła nazwać premiera "polskobójcą", a nawet twierdzić, że "Tusk i jego rząd dokonują śmiertelnego odwetu na Mariuszu Kamińskim i Macieju Wąsiku".
Donald Tusk nie odpowiedział jednak na słowa Krystyny Pawłowicz. Nie wiadomo czy odpowie też na słowa prezydenta Andrzeja Dudy, który zaapelował do premiera o "przywrócenie porządku w prokuraturze". Chodzi o odwołanie Dariusza Barskiego z funkcji prokuratora krajowego.
