Niemałe poruszenie w sieci wywołało ogłoszenie opublikowane przez pana Bogusława. "Niestety, muszę ją sprzedać" - napisał na wstępie, prezentując jednocześnie swoją Skodę Favorit.
Na pierwszy rzut oka można stwierdzić, że samochód jest zachowany bardzo dobrze. Właściciel podzielił się najważniejszymi informacjami.
Przebieg ma 16.600 km. Do tego piękną historię. Rachunek zakupu na 69 mln PLN (po denominacji 6,9 tys. zł). I trochę gadżetów z epoki. W aucie wszystko działa. Wszystkie płyny wymienione. Na oponach przejechane 1000 km. Gaźnik zregenerowany, układ paliwowy wypłukany - oznajmił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Następnie przekazał, że jest gotowy sprzedać pojazd za 13,5 tys. zł. Jednocześnie zaznaczył jednak, że cena podlega negocjacjom. Jego ogłoszenie wraz ze zdjęciem dostępne jest TUTAJ >>>.
Produkcję takich aut zakończono w 1995 roku. Ten model był przełomowy dla skody choćby z uwagi na to, że było to pierwsze auto marki z napędem na przednie koła i silnikiem z przodu.
Sprzedaje starą skodę. Poruszenie w komentarzach
W komentarzach odezwało się wielu internautów - post wywołał ogromne poruszenie. Jak reagują na ogłoszenie pana Bogusława?
"Może nie najszybsza i nie najtańsza, ale za to dużo pali", "Na pewno znajdzie nabywcę i kolekcjonera za te pieniądze, które chce", "Cenę zdecydowanie dałbym wyższą ze względu na niski przebieg i potwierdzoną historię", "Coś pięknego", "Moje pierwsze auto... sentyment. Pozdrawiam", "Pójdzie szybko, tak tanio" - czytamy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
