Sprzęt z PRL, który warty jest fortunę. Pewnie masz go w domu
Coraz mocniej wraca moda na starocie, antyki, zabytkowe bibeloty. Kultowe przedmioty z lat 60., 70. i 80. powracają do polskich domów. Na niektóre relikty PRL-u polują kolekcjonerzy i są w stanie wiele zapłacić za przedmiot, który im się spodoba. Sprawdź, czy przypadkiem w domu nie masz cennych rzeczy.
Masz ten sprzęt w domu? Może być warty fortunę
Osoby, które żyły w okresie PRL-u, doświadczone trudną historią, niechętnie pozbywały się starych mebli, dekoracji czy innych pamiątek. Okazuje się, że niektóre przedmioty z tamtych czasów mogą być wiele warte. Interesują się nimi bowiem kolekcjonerzy oraz pasjonaci minionej epoki.
Wśród takich perełek wymieniane są m.in. meble, sprzęty AGD, zastawy stołowe z porcelany, przedmioty wykonane ze szkła czy nawet plakaty.
W Polsce z miesiąca na miesiąc przybywa też firm, zajmujących się skupem starych mebli, i tych, które zajmują się ich renowacją. Wszystko dlatego, że styl vintage przeżywa ostatnio prawdziwy rozkwit.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Seksafera w parafii. Czy Kościół powinien znieść celibat?
Odzwierciedla to nasza sprzedaż, rosnąca od lat w trzycyfrowym tempie, i wzrost oferty liczącej dziś już blisko 18 tys. unikalnych pozycji, najwięcej w kraju - mówił dla WP Karol Misztal, założyciel i szef yestersen.
Design vintage ma stale rosnącą wartość kolekcjonerską. Potwierdza to wzrost cen, szczególnie w segmentach dodatków i rzadkich mebli. Na koniec, dzięki platformom internetowym kupno takich mebli jest bardzo łatwe.
Czytaj także: Kara za prowadzenie auta w szpilkach? Prawnik wyjaśnia
Kultowe przedmioty z lat 60., 70. i 80. powracają do polskich domów. Jaka jest ich cena?
Najwięcej możemy zarobić bardzo popularnych w tamtych czasach kryształach. Ich ceny na portalach aukcyjnych wahają się od kilkudziesięciu złotych za sztukę do nawet 100 tysięcy złotych za całe kolekcje.
Dobre pieniądze zarobimy także na starych meblach. Za odrestaurowany fotel typu B7727 wyprodukowany w latach 70. trzeba na przykład zapłacić 600 zł, za krzesło typu 1300 z lat 60. - 280 zł.
Na różnych aukcjach internetowych powodzeniem cieszy się ceramika. Przykładem może być bursztynowa popielnica Radiant, której wartość wyceniono na 1,5 tys. zł. Najwyższą cenę osiągnął niedawno wazon w kształcie kwiatu. Sprzedający zgarnął za tę ozdobę 12,5 tys. zł.
Czytaj także: Zatrzymanie Majtczaka. Wpadł przez jeden dokument
Gratką dla kolekcjonerów są także stare banknoty i monety z czasów PRL-u. Ich ceny wahają się od kilkuset do kilku tysięcy złotych.
Sporo warta jest także słynna pralka... Frania. Jej ceny na portalach aukcyjnych wahają się od 100 do 600 zł.
