Most koło Pilchowic uratowany. Tom Cruise go nie wysadzi. Jest komentarz
Most kolejowy koło Pilchowic nie zostanie wysadzony w powietrze. Ekipa filmowa produkcji, w której zagra Tom Cruise, miała go wysadzić w trakcie realizowania scen kaskaderskich. Informację zdementował reżyser "Mission: Impossible 7" - Christopher McQuarrie.
Most kolejowy koło Pilchowic
Zabytkowy most kolejowy koło Pilchowic nie zostanie wysadzony. Przeprawa zbudowana na początku ubiegłego wieku miała zagrać w filmie "Mission: Impossible 7". Filmowcy mieli w planach jej wysadzenie w trakcie realizowania jednej ze scen. Reżyser Christopher McQuarrie przyznał, że nie miał w planach wysadzenia mostu. W sieci pojawiła się również plotka, że w nagrywanej w Polsce scenie wystąpi Tom Cruise.
Nigdy, pod żadnym pozorem, nie chcieliśmy zniszczyć kulturalnego czy historycznego dziedzictwa miejsca, w którym kręcimy - powiedział reżyser w wywiadzie dla magazynu "Empire".
Weszła na lód z wózkiem dziecięcym. Nagranie z Czech
Most nad jeziorem Pilchowickim został zbudowany w 1906 roku. Przeprawa nie jest czynna z powodu złego stanu technicznego od końca 2016 roku. Ostatnie przejazdy specjalne miały miejsce w 2017 roku. Istnieją plany rewitalizacji obiektu, jednak nie wiadomo, czy zostaną one zrealizowane.
"Mission: Impossible". Hollywoodzki hit
"Mission: Impossible" to hollywoodzka seria filmów sensacyjnych. Głównym bohaterem każdej odsłony jest Ethan Hunt - postać grana przez Toma Cruise'a. Aktor zasłynął z wykonywania scen kaskaderskich w filmie, bez udziału dublerów. Premiera najnowszej części "Mission: Impossible" planowana jest na listopad 2021 roku.
