Nastoletni sadyści z Podlasia. Zrobili to psu i wszystko nagrali
Skandaliczne zachowanie nastolatków z Podlasia. Młodzież znęcała się nad bezbronnym psem. Na dodatek oprawcy zdecydowali się nagrać wszystko i pochwalić się tym w sieci. W tle słychać ich śmiechy i przekleństwa. Zwierzę nie miało szans, kiedy młodzi wzięli do rąk widły.
Nastolatkowie znęcali się nad psem. Do sieci trafiło brutalne nagranie
W sieci krąży nagranie z bestialsko potraktowanego psa. Nastolatkowie z Podlasia nagrali, jak znęcają się nad zwierzęciem. Dopuścili się przemocy fizycznej i m.in. uderzali w nie widłami. Przestraszony, bezpański pies o niewielkich rozmiarach nie miał z nimi szans. Przy próbie chowania się, nastolatkowie coraz mocniej ranili czworonoga.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Nastolatkowie z pełną premedytacją uderzali w psa. Na nagraniu słychać ich śmiech oraz przekleństwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bestialsko znęcali się nad psem. Nastolatkowie w rękach policji
Dzięki mediom społecznościowym, o całej sytuacji dowiedziała się policja. Oficer prasowa Sylwia Gosiewska z Komendy Powiatowej Policji w Grajewie oświadczyła, że wpisy internautów pozwoliły na namierzenie sprawców.
Z wpisów internautów wynikało, kto może być sprawcą tego zdarzenia. Policja natychmiast potwierdziła tożsamość mężczyzny, który widnieje na tym nagraniu, a także kobiety, która nagrywała ten film - przekazała oficer prasowa Sylwia Gosiewska.
Sprawcami tego brutalnego zachowania okazali się 17-latek i 15-latka. W przypadku 17-latka został on zatrzymany i trafił do aresztu. Z kolei 15-latką ma zająć się sąd rodzinny.
Do sprawy odniosła się szkoła, do której uczęszczają oprawcy.
Nagranie udostępniono m.in. na profilu Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt. Wywołało ono olbrzymie poruszenie.
Tak się bawią 15-latowie z Podlasia! To, co zobaczycie na filmie, to całkowicie pozbawione jakichkolwiek uczuć istoty na dwóch nogach, które należałoby odseparować od społeczeństwa kordonem sanitarnym - czytamy.
"Dziś zabijają psa, jutro człowieka", "Jak można z uśmiechem na twarzy zrobić coś takiego?", "Obrzydliwe", "Potwory, a nie ludzie" - to tylko kilka komentarzy, tych łagodnych.
Pies przeżył brutalny atak
Zwierzę trafiło do weterynarza, jednak obecnie jest w złym stanie. Według oficjalnych informacji ma uszkodzone oko oraz liczne rany na całym ciele.
