Nie przywitała się z księdzem. "Obowiązek, aby przyprowadzić dziecko"
Ksiądz Michał Woźnicki uznawany jest za jednego z najbardziej kontrowersyjnych kapłanów w Polsce. Jego kazania odbijają się szerokim echem w całym kraju. Woźnickiego podczas mszy słucha garstka ludzi, a mimo to potrafi publicznie skrytykować swoich parafian. Tym razem dostało się... mamie i babci pewnej dziewczynki. O co poszło?
Ks. Michał Woźnicki to postać szeroko znana przede wszystkim w Wielkopolsce. Jego zachowania często określane są mianem skandalicznego. Duchowny został nawet suspendowany.
Czytaj także: Ksiądz uwiódł jego żonę. Pan Adam ma zapłacić mu 500 zł
Nic sobie z tego nie robi i regularnie prowadzi msze dla swoich wiernych. Podczas jednej z ostatnich zaatakował babcie i matkę, które nie dały mu szansy porozmawiać z młodą dziewczynką, która przyszła z nimi na mszę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Scheda po Kaczyńskim. Co zrobi Ziobro?
W minioną niedzielę przybyły do kaplicy: babcia, matka i wnuczka. Dwie miały okazję do księdza podejść i przywitać się. Co do najmłodszej, ksiądz takiej okazji nie miał. Jeśli dziewczynę było można tutaj przywieźć, to była też możliwość, a wręcz konieczność, aby przedstawić ją księdzu. Bo to jest być może ten moment, gdy ksiądz ma możliwość dotknąć serca dziecka tak, że jej spowiedź w przyszłości stanie się święta - komentuje podczas kazania Woźnicki.
Ksiądz Woźnicki apeluje: To konieczność
Zdaniem księdza, spotkanie dziecka z księdzem może dać mu bardzo dużo. Michał Woźnicki przekonuje wręcz, że jest to obowiązek każdego rodzica, który przyprowadza pocieszę na mszę świętą.
To jest obowiązek rodzica, aby przyprowadzić dziecko. Jeśli samemu idziesz do księdza, to musisz także zabrać dziecko, gdyż kapłan może mieć mu coś ważnego do powiedzenia - dodaje.
Woźnicki słynie z ciętego języka. W przeszłości obrażał już sportowców, polityków czy Jerzego Owsiaka, który zbiera pieniądze na potrzebujące dzieci podczas Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
