Nie żyje 11-latka. Tragiczny wypadek w Mikołowie

Potworna tragedia w Mikołowie. W sobotę (10 sierpnia) przed godziną 22.00 na ul. Owsianej doszło do uderzenia samochodu osobowego marki dacia w drzewo. Pojazdem jechały dwie osoby - kierująca 46-letnia kobieta i 11-letnia dziewczynka.

Kierująca samochodem marki Dacia 46-latka, jadąc od strony DK 81 w kierunku Rudy Śląskiej, utraciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w drzewo. Mieszkanka Katowic trafiła do szpitala - opisuje okoliczności zdarzenia policja z Mikołowa.

Zobacz także: Nerwowo na drodze S3. Szeryf z audi wysiadł i zablokował drogę

Niestety, 11-letniej dziewczynki nie udało się uratować. Pasażerka zginęła na miejscu. Policja prowadziła czynności na miejscu do późnych godzin nocnych. Uczestniczyła w nich także straż pożarna oraz prokurator. Ulica Owsiana została całkowicie zablokowana. Działania na miejscu zostały zakończone dopiero kwadrans po godz. 3.00 nad ranem. Teraz mundurowi będą musieli wyjaśnić, dlaczego doszło do tego tragicznego w skutkach zdarzenia.

Zobacz także: Tragiczny finał poszukiwań. Znaleziono ciało 38-letniej Anny

Do zdarzeń drogowych na ulicy Owsianej dochodzi bardzo często. Niekiedy są one tragiczne w skutkach. W grudniu 2019 roku 45-letnia kobieta jadąca volkswagenem także rozbiła się na drzewie. Niestety, w wyniku wypadku śmierć poniosła jej matka, 69-letnia kobieta. Do zdarzeń drogowych na ulicy Owsianej dochodzi także na jej katowickim odcinku. Droga prowadzi przez las. Możliwe zatem, że w każdej chwili na jezdnię może wbiec dzikie zwierzę. Dlatego też jadąc ul. Owsianą należy zachować szczególną ostrożność.

Jak informuje Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach, statystyki wypadków od rozpoczęcia wakacji są tragiczne. Dokładnie od 22 czerwca na śląskich drogach zginęło już 19 osób, z czego dwie w sobotę.

Zobacz także: "Płatność gotówką". Pokazał, co się dzieje w Biedronce. Sieć odpowiada