Nowy sondaż IBRIS wykonany na zlecenie "Rzeczpospolitej" nie jest dobrą informacją dla PiS. Choć wciąż większość Polaków oddałaby swój głos na tę partię, okazuje się, że cała opozycja (bez Konfederacji) ma aż 10 pkt. przewagi nad PiS.
Gdyby wybory miały się odbyć w ciągu ostatniego tygodnia, w rządzie wiele musiałoby się zmienić. PiS straciłoby kilka mandatów i swoją większość w Sejmie. 32 proc. Polaków oddałoby swój głos właśnie na PiS. Na drugim miejscu jest KO z wynikiem 19 proc.
Zaskoczeniem okazał się wynik partii Szymona Hołowni. Polska 250 zdobyła aż 18 proc. poparcia. Jak zauważa "Rzeczpospolita" nie straciła przy tym Lewica, która zdobyła w sondażu 8 proc. poparcia. W porównaniu z poprzednim sondażem spadła jednak liczba osób niezdecydowanych. To oni mogli tym razem oddać głos na Polskę 2050.
