Brutalny mord Polaka. Piękne miejsce wybrał sobie na kryjówkę
Grzegorz W. rok temu przed świętami miał zabić w Bydgoszczy 43-letniego Marcina K. zadając mu 20 ciosów ostrym nożem. Udało się go namierzyć na hiszpańskim wybrzeżu Costa del Sol. Trafił już do polskiego aresztu.
Zdjęcie ilustracyjne.
Zespół Poszukiwań Celowych Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy pod koniec kwietnia tego roku przejął sprawę poszukiwań Grzegorza W. Mężczyzna był poszukiwany na podstawie listu gończego jako podejrzany o zabójstwo.
Zabił mężczyznę zadając mu 20 ciosów nożem
Grzegorz W. jest podejrzany o to, że 22 grudnia 2019r. około godz. 19:30 przy ul. Grodzkiej w Bydgoszczy dopuścił się zabójstwa 43-letniego Marcina K., zadając mu wielokrotnie ciosy nożem. Mężczyzna zmarł dwa dni po ataku. Świadkowie mieli widzieć, jak ofiara była atakowana przez napastnika. Sekcja zwłok wykazała na ciele 43-latka ponad 20 ran kłutych.
Jak udało się ustalić bydgoskiej policji poszukiwany po zabójstwie uciekł do Hiszpanii. Dzięki współpracy z lokalną policją udało się potwierdzić miejsce pobytu poszukiwanego w tym kraju.
Na podstawie europejskiego nakazu aresztowania, Grzegorz W. został w lipcu zatrzymany w miejscowości Fuengirola na wybrzeżu Costa del Sol, na południu Hiszpanii.
Na początku października Grzegorz W. został przekazany polskiej policji, po czym trafił do aresztu śledczego. Wkrótce zabójca będzie przesłuchiwany, po czym usłyszy prokuratorskie zarzuty.
Czytaj także: To on zabił George'a Floyda. Teraz wychodzi z aresztu
