Powikłania po szczepionce Pfizera? Eksperci zdecydowanie zaprzeczają
Doniesienia o powikłaniach po szczepionce na koronawirusa opublikował Daily Mail. Cztery osoby miały dostać porażenia twarzy Bella. Informacji nie potwierdził dystrybutor. Teraz sprawę skomentował brytyjski organ regulacyjny. Jego eksperci uspokajają opinię publiczną.
Zdjęcie poglądowe
Informacja o powikłaniach po szczepionce na koronawirusa obiegły media. Raport ujawnił, że czterech wolontariuszy testujących szczepionkę doznała porażenia Bella. Nie udowodniono, że wystąpiło to jako bezpośredni skutek zaszczepienia. Stan, który jest zwykle przejściowy, powoduje opadanie mięśni po jednej stronie twarzy z powodu nieprawidłowej pracy nerwów.
Czytaj także: Nagi skandal we Wrocławiu. Doszło do niego w aquaparku
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
We środę obawy te zostały odrzucone. Uspokaja również amerykański Urząd ds. Żywności i Leków. Cztery przypadki porażenia wykryto w grupie 21 720 osób. Nie stanowi to częstotliwości wyższej niż oczekiwana w populacji ogólnej. Na przykład w Wielkiej Brytanii wśród grupy 100 tysięcy obywateli odnotowuje się od 20 do 30 przypadków porażenia Bella w skali roku.
Porażenie Bella
Porażenie Bella pojawia się nagle. Schorzenie niepokojąco przypomina udar mózgu. Definiuje się je jako porażenie obwodowe twarzy o nieznanej przyczynie. Może uderzyć w osobę w każdym wieku. Nie ma żadnych szczególnych metod leczenia tego zjawiska. Najczęściej dotyka kobiety w ciąży. Zazwyczaj po pewnym czasie ustępuje samoistnie.
