Przed tragedią wysłała wiadomość. Wyłowiono ciała kobiety i dziecka
Tragedia rozegrała się w miejscowości Raciborowice Dolne (woj. dolnośląskie). Z zalanego wyrobiska po dawnym kamieniołomie wydobyto ciała należące do matki i dziecka. Kobieta wysłała w nocy sms, którego treść była alarmująca. Co się stało?
Do wstrząsającego odkrycia doszło na Dolnym Śląsku (zdjęcie ilustracyjne)
Do znalezienia zwłok doszło przed południem w niedzielę 12 marca. Aspirant sztabowa Anna Kublik-Rościszewska z Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu potwierdziła, że ciała należały do matki i dziecka.
W niedzielę rano służby otrzymały zgłoszenie, w którym poproszono o sprawdzenie zbiornika wodnego po kamieniołomie. Po przybyciu na miejsce w wyrobisku znaleziono ciała dwóch osób. To kobieta i małe dziecko – potwierdziła asp. sztab. Anna Kublik-Rościszewska (Fakt).
Przeczytaj także: 34-letni Filip nie wróci już do domu. Tragiczny finał poszukiwań
Śmierć matki i dziecka w Raciborowicach Dolnych
Na miejscu zjawili się strażacy, którzy jeszcze przed wyciągnięciem ciał z wody podjęli czynności resuscytacyjne. Doszło zarówno do udrożnienia dróg oddechowych, jak i wykonaniu kilku oddechów ratowniczych. Zespół Ratownictwa Medycznego Zespół po ocenie obojga pacjentów i wykonaniu im EKG odstąpił jednak od dalszych starań, stwierdzając śmierć obojga.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Jak policja szuka zwłok? Istnieją różne metody
Dziecko zostało przekazane do Zespołu Ratownictwa Medycznego. Zespół po ocenie pacjenta i wykonaniu EKG odstąpił od czynności ratunkowych. Podobnie było w przypadku kobiety. Też podjęliśmy reanimację, bo takie mamy procedury – poinformował Damian Ludziak ze Straży Pożarnej w Bolesławcu (Istotne.pl).
Przeczytaj także: Justyna Karaś zmarła w drodze na operację. Dyrektor dębickiego szpitala odpiera zarzuty
Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi czynności, mające na celu ustalenie przyczyn i przebiegu tragedii. Portal Istone.pl dotarł do nieoficjalnych informacji, z których wynika, że w noc przed śmiercią kobieta wysłała do męża sms o niepokojącej treści.
Mąż dostał w nocy od swojej partnerki sms, że idzie ona popływać ze swoim dzieckiem na Kamionkę – podał Damian Ludziak (Istotne.pl).
