Putin wiedział, że może wszystko. Mocne słowa na temat wojny w Ukrainie
Generał David Petraeus, były szef CIA oraz naczelny dowódca sił koalicyjnych w Iraku i Afganistanie, jest zawiedziony reakcją krajów zachodnich na wojnę w Ukrainie. Jego zdaniem Władimir Putin może uniknąć odpowiedzialności za inwazję, a nawet wygrać wojnę. Wszystko przez opieszałe działania sojuszników Kijowa i brak zdecydowania.
Generał David Petraeus skrytykował Zachód i jego podejście do wojny w Ukrainie
Generał David Petraeus przez lata był czołowym dowódcą US Army i człowiekiem, który podejmował najważniejsze decyzje w Iraku oraz Afganistanie. Później został szefem CIA (w latach 2011-2012), a obecnie jest komentatorem spraw wojskowych. 71-latek dla BBC ocenił postępy na ukraińskim froncie i mocno skrytykował kraje zachodnie.
Według byłego oficera, kraje zachodnie powinny w bardziej zdecydowany sposób wspierać Kijów i zmobilizować się, by Ukraina wojnę wygrała. Wskazał przykład letniej kontrofensywy Sił Zbrojnych Ukrainy, która nie poszła po myśli Zachodu. Kluczowe były opóźnienia w dostawach broni i brak odpowiedniego sprzętu wysłanego na wschód.
David Petraeus wskazał więcej takich przykładów w ostatnich latach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polowanie na Rosjan. Polski Krab nagrany w akcji
Jak ocenił, Putina i jego reżim można było zatrzymać już dekadę temu i to wtedy Zachód popełnił największy błąd. Aneksja Krymu oraz destabilizacja wschodniej Ukrainy winny spotkać się z ostrą reakcją NATO oraz krajów zachodnich. To wtedy prezydent Rosji przekonał się, że może posunąć się krok dalej i dalej. Tak doszło do inwazji.
Putin przekonał się, że może uniknąć odpowiedzialności za inwazję na Ukrainę, ponieważ nie podjęliśmy wystarczających środków - uważa oficer.
Wojna trwa już dwa lata, więc trzeba skupić się na tym, co przed nami. Błędem Zachodu jest opieszałość w przekazywaniu sprzętu i broni dla Kijowa, co powinno dziać się bez przeszkód - dodał generał. Leopardy, Abramsy, bomby kasetowe, pociski ATACMS czy samoloty F-16 - ten sprzęt mógł latem dać sukces ZSU, ale trafił za późno na front.
I jeśli tak dalej będzie, Ukraina może tej wojny nie wygrać. Dlaczego? Bo Rosjanie dobrze się bronią i nadal korzystają z błędów krajów zachodnich.
Zgodnie z doktryną wojskową NATO Ukraina będzie potrzebować zaawansowanego sprzętu, aby przebić się przez silną obronę Rosjan. Musi mieć przewagę w powietrzu i o wiele więcej sprzętu na ziemi. Wówczas może wygrać i wypchnąć agresora z kraju. "Nie zapewniliśmy tego Ukraińcom na czas" - stwierdził generał Petraeus.
W podobnym tonie niedawno wypowiedział się inny szanowany oficer. Były szef NATO w Europie, generał Philip M. Breedlove, skrytykował kraje zachodnie i wsparcie, jakiego udzielają walczącej Ukrainie. Jego zdaniem nie ma politycznej woli, by na dobre pokonać Rosjan. Brakuje zaawansowanego sprzętu, amunicji i odpowiedniego wsparcia.
Dlaczego? Bo nikt nie wie, co stanie się w Rosji po upadku Władimira Putina. Więc obecny pat na wschodzie jest "korzystny i w miarę bezpieczny" dla Zachodu.
