Radom. 20-latka zaproponowała policjantom marihuanę w zamian za podwiezienie do domu
20-latka z Pionek (woj. mazowieckie) zaproponowała marihuanę przypadkowo spotkanym mężczyznom. Chciała, żeby w zamian podwieźli ją do domu. Okazało się, że dziewczyna składa propozycję policyjnym wywiadowcom.
20-latka zaproponowała marihuanę policji. Źródło zdjęć: © Pixabay
Do zdarzenia doszło w Radomiu w okolicy dworca PKP. Młoda kobieta zaczepiła dwóch mężczyzn i poprosiła o podwiezienie do odległych o około 30 km Pionek.
Zaproponowała narkotyki policji
Dziewczyna obiecała, że w zamian za to podzieli się z nimi narkotykami. Szybko okazało się, że mężczyźni, których zaczepiła, to policyjni "wywiadowcy" z Wydziału Patrolowo Interwencyjnego KMP w Radomiu.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
20-latka została zatrzymana. Miała przy sobie marihuanę - przekazała Justyna Leszczyńska z radomskiej policji.
20-latka odpowie za posiadanie środków odurzających. Grozi jej kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Źródło artykułu: o2pl
