Skandal w okręgu Bielsko-Biała. Zaatakował członka PKW
Do skandalicznego zdarzenia doszło w okręgu Bielsko-Biała. Szef PKW Sylwester Marciniak poinformował, że do jednego z tamtejszych lokali wtargnął agresywny mężczyzna i ugryzł w przedramię jednego z członków komisji.
Skandal w okręgu Bielsko-Biała.
Do zdarzenia doszło w jednym z lokali wyborczych w okręgu Bielsko-Biała - przekazał przewodniczący PKW Sylwester Marciniak, cytowany przez Onet.
Wiadomo, że agresywny mężczyzna wtargnął do lokalu wyborczego i wywołał awanturę. Następnie ugryzł w lewe przedramię jednego z członków komisji wyborczej.
Onet podał, że agresor został szybko obezwładniony przez służby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O włos od tragedii w Olsztynie. Z sufitu spadło prawie pół tony gruzu
Czytaj także: Była 6.30. Znana komiczka pokazała, że już głosowała
O incydencie wcześniej informował "Dziennik Zachodni". Śląscy policjanci przekazali dziennikarzom, że zdarzenie miało miejsce około godz. 7:45.
Nastąpiło zachowanie agresywne wobec członka komisji - zaznaczono.
Wyjaśnianiem okoliczności zajęła się Komenda Miejska Policji w Bielsku-Białej.
Mężczyzna wszedł na teren lokalu wyborczego i zachowywał się dosyć nieracjonalnie. Sprawdzamy, co tam właściwie się wydarzyło. Zajęliśmy się mężczyzną, który przejawiał agresywne zachowania, natomiast nic nikomu się nie stało - tłumaczył podkom. Sławomir Kocur, p.o. oficera prasowego KMP w Bielsku-Białej, cytowany przez "Dziennik Zachodni".
Czytaj także: Wybory prezydenckie. PKW pierwszy raz zabrała głos
PKW podała dane o frekwencji
Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) przekazała, że na godz. 12:00 frekwencja wyniosła 20.28 proc.
Przewodniczący PKW oznajmił też, że do godz. 12 najwyższą frekwencję odnotowano w województwie małopolskim (23,5 proc.), podlaskim (22,57 proc.) oraz podkarpackim (22,3 proc.).
Najniższa frekwencja była do południa w woj. opolskim (16,07 proc.), lubuskim (17,57 proc.) i dolnośląskim (17,91 proc.).
Czytaj także: Dramat w lokalu wyborczym w Szczecinie. Nie żyje kobieta
