Tę wyspę uwielbiają Polacy. Szykuje się protest

Balearska organizacja ekologiczna GOB apeluje do mieszkańców o udział w demonstracji organizowanej przez platformę "Menys turisme mes vida" (Mniej turystyki, więcej życia).

Wydarzenie zaplanowane na niedzielę ma być odpowiedzią na kryzys mieszkaniowy, degradację środowiska i pogorszenie jakości życia na wyspach. Demonstracja rozpocznie się o godz. 18:00 na Plaza de Espana w Palmie, w centrum stolicy.

Według GOB niekontrolowany wzrost wynajmu turystycznego przekształcił dostęp do mieszkań w codzienny dramat dla tysięcy rodzin. Całe dzielnice zmieniają się w ekskluzywne obszary dla turystów, wypierając lokalną ludność i sprzyjając spekulacjom nieruchomościowym.

Zależność Majorki od turystyki czyni jej gospodarkę niezwykle podatną na problemy. Organizacja zwraca również uwagę na społeczne i kulturowe konsekwencje tej sytuacji.

Przekształcanie przestrzeni publicznej, aby dostosować ją do wymagań turystyki, przyczynia się do utraty tożsamości, trywializacji kulturowej oraz rozpadu wspólnoty społecznej - podkreśla GOB.

Majorka jest znana z pięknych, piaszczystych plaż, które są idealnym miejscem na relaks. Złociste piaski, lazurowa woda i łagodny klimat sprawiają, że turystyka nadmorska jest jednym z głównych atutów wyspy.

Wzdłuż wybrzeża można znaleźć zarówno spokojne, kameralne plaże, jak i bardziej turystyczne miejsca, jak Playa de Palma czy Cala Millor. Dla miłośników sportów wodnych Majorka to również raj - windsurfing, żeglarstwo, nurkowanie czy parasailing to tylko niektóre z atrakcji, które można tu uprawiać.

W 2024 roku na Majorce przebywało około 230 tysięcy polskich turystów. Wzrost liczby odwiedzających wyspę Polaków jest zauważalny od kilku lat, co związane jest z rosnącą dostępnością tanich połączeń lotniczych oraz atrakcyjnością Majorki jako miejsca na wakacje.

Oprócz turystów, na Majorce mieszka także około 6 tysięcy Polaków, a na całych Wyspach Balearskich ich liczba wynosi około 7,5 tysiąca.