Od 1 stycznia 2021 roku wszedł w życie podatek cukrowy. Podatek obejmuje napoje słodzone, tzw. energetyki oraz alkohol sprzedawany w opakowaniach do 300 ml.
Według resortu zdrowia celem wprowadzenia podatku jest "promowanie prozdrowotnych wyborów żywieniowych, poprawa jakości diety przez ograniczenie w niej środków spożywczych niezalecanych do nadmiernego spożycia, a także wspieranie, mającej pozytywny wpływ na zdrowie, aktywności fizycznej dzieci i młodzieży".
Poseł Konfederacji Artur Dziambor opublikował na Twitterze ceny popularnych napojów słodzonych po noworocznej podwyżce. Trzeba przyznać, że kwoty zwalają z nóg.
Ile teraz zapłacisz za colę?
Popularny napój gazowany coca-cola o pojemności 1,75 l przed 1 stycznia kosztował 4,35 zł, teraz już 6,29 zł. Za napój pepsi (1,75 l) przed nowym rokiem trzeba było zapłacić 4,29 zł, teraz już 6,49 zł. Fanta o tej samej pojemności (1,75 l) kosztowała do niedawna 4,19 zł, od 3 dni kosztuje już 5,99 zł. Za napój mountain dew (1,75 l) przed 1 stycznia płaciliśmy 4,35 zł, teraz kosztuje 5,99 zł.
"To nie jest podatek, to jest opłata". Podziękowania proszę słać do koalicji socjalistyczno-etatystycznej PiS-Lewica - napisał na Twitterze Artur Dziambor.
Czytaj także: Obostrzenia mają za nic. Tłumy na stokach!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
