Wandale na cmentarzu w Namysłowie. "Niewytłumaczalne"

Serwis Namysłów-Fakty informuje o szokującym zdarzeniu na cmentarzu komunalnym.

Czytaj także: Polują na turystów. Lepiej uważaj. Akcja trwa do 9 maja

Przed weekendem doszło do niewytłumaczalnego zdarzenia na grobach na cmentarzu komunalnym przy ulicy Oławskiej w Namysłowie. Zdjęcia na grobach zostały wyjęte z ramek, potargane I wyrzucone za płot cmentarza. Jest to kolejny akt wandalizmu na cmentarzu przy ulicy Oławskiej - czytamy na Facebooku.

Sprawa została zgłoszona lokalnej policji oraz administratorowi cmentarza.

Czytaj także: Szparagowe imperium Polaka. Nauczył się, jak je uprawiać od Niemców

Oprócz zniszczeń, również kradzieże są na polskich cmentarzach prawdziwą plagą. Co zrobić, aby grób bliskich nie stał się ofiarą "cmentarnych hien"?

Jednym ze sposobów jest delikatne zniszczenie przedmiotów, aby nosiły ślady użytkowania. Dzięki temu złodziejowi nie uda się już ponownie sprzedać przedmiotu jako nowego. Dobrym sposobem jest też oznaczenie mazakiem zniczy lub kwiatów na liściu. Może to być osobista dedykacja albo rysunek czy kształt.

Czytaj także: Przyłapali leśniczego. Skandal w Lasach Państwowych. "Ogromna ilość"

Kwiatów nigdy nie należy kłaść na nagrobku luzem. Najlepiej umieszczać je w przytwierdzonym wazonie w taki sposób, żeby ciężko było je wyjąć. Ostatecznym rozwiązaniem jest zamontowanie monitoringu. Takie małe urządzenie można zamontować dyskretnie, że nie zauważy go żaden złodziej - wskazuje WP.