Każdy kolejny sondaż przeprowadzony przez IBRiS przynosi ze sobą spadek poparcia dla Andrzeja Dudy. Poprzednie badanie wykazało, że na obecnego prezydenta zagłosowałoby 52,9 proc. społeczeństwa. Teraz, poparcie Dudy wynosi 49,7 proc., co oznacza, że do wyłonienia prezydenta potrzebna byłaby druga tura.
W niej, Duda spotkałby się z kandydatem PSL, Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego w sondażu otrzymał 14,1 proc. głosów (wzrost o 1,5 pkt. proc.). Na trzecim miejscu znajduje się Szymon Hołownia z 9,2 proc głosów. W jego przypadku odnotować można jednak najwyższy wzrost poparcia w porównaniu z poprzednim badaniem. Wyniósł on bowiem 3,7 pkt. proc.
Czytaj także: To nie będą wolne wybory. Szef PKW nie ma wątpliwości
Wybory prezydenckie 2020. Na kogo głosują Polacy?
- Andrzej Duda - 49,7 proc.
- Władysław Kosiniak-Kamysz - 14,1 proc.
- Szymon Hołownia - 9,2 proc.
- Małgorzata Kidawa-Błońska - 6,7 proc.
- Robert Biedroń - 6,4 proc.
- Krzysztof Bosak - 5 proc.
Wybory prezydenckie 2020. Jaka frekwencja na wyborach?
Z tygodnia na tydzień frekwencja wyborcza rośnie. Polacy przekonują się do tego, aby bez względu na tryb przeprowadzenia wyborów, mimo wszystko oddać swój głos i spełnić obowiązek obywatelski. IBRiS zapytał Polaków, czy wzięliby udział w wyborach prezydenckich, gdyby odbywały się w najbliższą niedzielę. Pozytywnej odpowiedzi udzieliło łącznie 43,1 proc. respondentów. Zdecydowany udział deklaruje 32 proc. badanych, odpowiedź "raczej tak" wybrało 11,1 proc. uczestników. W poprzednim badaniu frekwencja wyborcza wynosiła 36,8 procent.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
