Zamieścili wpis o gwałcie dziecka. Chcieli wyłudzić pieniądze
Jakiś czas temu na jednej z grup portalu społecznościowego "Ogłoszenia Międzyrzecz" ukazał się przejmujący wpis o rzekomym zgwałceniu dziewczynki zawierający podejrzany link. Jak się okazało, żadnego zgłoszenia o gwałcie nie było. Policjanci ostrzegają przed wchodzeniem w linki niewiadomego pochodzenia, ponieważ możemy stracić wrażliwe dane oraz wszystkie oszczędności.
Nie klikaj w podejrzane linki. Policja ostrzega: "to fake news". 
Mimo częstych komunikatów udostępnianych przez policjantów o cyberprzestępstwach i ich nowych metodach nadal możemy zauważyć nieostrożność społeczeństwa w poruszaniu się po sieci. W poniedziałek, 14 marca br. na portalu społecznościowym "Ogłoszenia Międzyrzecz" pojawił się, przejmujący wpis o tytule "Trwają poszukiwania mężczyzny podejrzanego o gwałt na nieletniej z Międzyrzecza. Poznaj…"
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Z ogłoszenia wynika, że "Incydent wydarzył się dosłownie kilka godzin temu, według ustaleń Policji sytuacja miała miejsce niedaleko domu dziewczyny, który znajduje się niedaleko ulicy 30 stycznia. Dziewczynka zauważyła, że szybkim krokiem podąża za nią postać w kapturze, kiedy odwróciła się stała się tragedia. Przekażcie znajomym, aby na siebie uważali, dopóki Policja nie dowie się kim jest ten człowiek. Przesyłajcie dalej, może akurat ktoś pozna tego człowieka."
Policja ostrzega
Międzyrzeccy policjanci nie otrzymali jednak w ostatnim czasie żadnego zgłoszenia o zgwałceniu dziecka.
Podana informacja jest fake newsem, a treści zawarte w krótkim komunikacie mają spowodować wejście w podejrzaną stronę, by uzyskać więcej informacji o wstrząsającym zdarzeniu - przestrzega policja.
Po przyjrzeniu się widać, że konto z którego został udostępniony link jest fikcyjne, a strona, na której rzekomo są umieszczone informacje o całym zdarzeniu jest również podejrzana. - Niestety wiele osób pod wpływem dramatycznie brzmiącego apelu, udostępniło link z nieprawdziwą informacją - informują policjanci.
Wchodząc w podejrzane linki, możemy paść ofiarą cyberprzestępców, których celem jest zdobycie danych do naszych kont i haseł. Informacje te mogą posłużyć do wyłudzenia danych osobowych i przejęcia konta, a następnie oszustwa m.in. metodą na BLIK-a.
Policjanci apelują o zachowanie ostrożności w sieci! Nigdy nie wchodźmy w podejrzane linki, nie podawajmy danych wrażliwych oraz nie instalujmy aplikacji niewiadomego pochodzenia - ostrzega policja.
