Zasłonił córkę przed pociskami. Wiadomo, kim jest ofiara zamachowca
Podczas próby zamachu na Donalda Trumpa zamachowiec, oprócz byłego prezydenta, postrzelił jeszcze trzy osoby. Dwie w stanie krytycznym trafiły do szpitala. Na miejscu zginął strażak Corey Comperatore, który na wiec wybrał się ze swoją córką.
Cały świat zszokowała informacja o próbie zamachu na Donalda Trumpa. Były prezydent USA został ranny w ucho. Zginął jeden z uczestników wiecu, zaś dwie kolejne są w stanie krytycznym.
Informacje dotyczące personaliów ofiary zamachowca podał gubernator Pensylwanii Josh Shapiro. Polityk potwierdził, że w wyniku postrzału w głowę zmarł strażak Corey Comperatore.
Corey zginął jako bohater. Rzucił się na swoją rodzinę, aby ją chronić. Corey był strażakiem, chodził do kościoła co niedzielę. Kochał swoją społeczność. A najbardziej Corey kochał swoją rodzinę. Był zagorzałym zwolennikiem byłego prezydenta i bardzo się cieszył, że mógł wczoraj wieczorem być z nim w społeczności – powiedział gubernator Pensylwanii Josh Shapiro.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Secret Service był nieprzygotowany? " Jakieś mechanizmy nie zagrały”
Zamach na Trumpa. Potwierdzono personalia ofiary
Corey Comperatore na wiec wybrał się ze swoją córką. Siostra mężczyzny Dawn Comperatore Schafer powiedziała, że jej brat zginął, próbując chronić swoją córkę, gdy podczas przemówienia Trumpa rozległy się strzały.
Na wiecu Trumpa w PA zginął mój brat, Corey Comperatore. Nienawiść do jednego człowieka odebrała życie człowiekowi, którego kochaliśmy najbardziej. Był bohaterem, który chronił swoje córki. Jego żona i dziewczynki przeżyły coś niewyobrażalnego. Mój młodszy brat właśnie skończył 50 lat i miał jeszcze tyle życia do przeżycia - napisała Dawn Comperatore Schafer na Facebooku.
Sprawcą zamachu na byłego prezydenta USA i zabójcą Corey'a Comperatore był 20-letni Thomas Matthew Crooks. Napastnik strzelał z dachu zakładu produkcyjnego ponad 118 metrów od sceny na terenie Butler Farm Show, gdzie przemawiał Trump.
Napastnik został zastrzelony przez snajperów Secret Service. Służby zabezpieczyły karabin typu AR, z którego padł strzał.
