82-letnia emerytka aż podskoczyła z radości we wtorek rano. Wracała z zakupami z Tesco, kiedy odkryła, że jej ukochany Mohamed będzie mógł wrócić do Wielkiej Brytanii. Taką informację otrzymała od mężczyzny.
Para wzięła ślub w listopadzie 2020 r., pomimo wynoszącej aż 46 lat różnicy wieku, podaje źródło Daily Star. Musieli jednak rozstać się (lecz nie dosłownie!) na rok, podczas gdy Ministerstwo Spraw Wewnętrznych sprawdzało dane imigracyjne Mohameda, żądając dowodu ich związku i informacji o finansach 36-latka.
Wielka miłość na jesieni życia
Para poznała się online w 2019 roku. Dołączyła do grupy dla ateistów na Facebooku i zaczęła rozmawiać z Mohamedem.
W tym czasie Iris była emerytowaną pracownicą domu opieki. Kobieta była rozwódką od 27 lat, podczas gdy Mohamed właśnie rozstał się po dziesięciu latach małżeństwa.
Jego intelekt był niesamowity, a kiedy wysłał mi kilka zdjęć, pomyślałam: "O mój Boże, jest niesamowicie wspaniały" - wspomina Iris (Daily Star).
Wkrótce ukochany zaczął do niej mówić "kochanie". Choć kobieta broniła się przed uczuciem, wiedząc, że niedługo ma 80-te urodziny, coraz bardziej zdawała sobie sprawę z tego, że się w nim zakochuje.
Mężczyzna nie planował zakochać się w tak dużo starszej kobiecie. Uczucie było jednak silniejsze i trzy tygodnie po pierwszym spotkaniu wyznał, że ją kocha.
Czytaj też: Mata odpowiedział Mai Staśko. "Głupia p***o"