Przed świętami, a nawet i w sam dzień wigilijny, skupiamy się głównie na porządkach i przygotowywaniu pysznych potraw. Chcemy, by wszystko wyszło perfekcyjnie, choć warto skupić się po prostu na miło spędzonym czasie w rodzinnym gronie. Każde opóźnienie jest raczej niemile widziane.
Ryzykiem jest np. smażenie ryby w odświętnym stroju i pięknie wysprzątanej kuchni. Wiadomo bowiem, że tłuszcz zazwyczaj pryska naokoło. Lecz okazuje się, że można tego uniknąć. Wystarczy zastosować prosty trik dobrze znany starszym pokoleniom. Być może zdradziła ci go już babcia?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kluczowe zasady podczas smażenia ryby
Jak prawidłowo smażyć rybę? Przede wszystkim należy położyć ją na dobrze rozgrzanym tłuszczu, który ma pokrywać patelnię w całości. Po drugie ogień nie powinien być zbyt duży. Po trzecie rybę należy przewrócić tylko raz, najlepiej po 5-7 minutach, oczywiście w zależności od jej wielkości. Dzięki temu nie będzie rozpadać się na kawałki.
Sól uratuje sytuację
To triki "poboczne", ale przejdźmy do meritum sprawy, czyli pryskającego tłuszczu. Należy pamiętać, że to woda odpowiada za taki stan rzeczy. Dlatego przed pieczeniem należy dokładnie osuszyć patelnię, a także porządnie odcisnąć rybę za pomocą ręcznika papierowego. Nie polecamy również używania pokrywki, na której gromadzi się woda i skapuje prosto do tłuszczu, automatycznie go "wzburzając".
Co zrobić, gdy te podstawowe zasady nie pomagają? Wtedy polecamy zastosować trik polegający na posypaniu powierzchni patelni odrobiną soli. Możesz zapomnieć o bałaganie w kuchni i niespieralnych plamach na ubraniu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
