Znalazł żonę w Dubaju. Nie ukrywa, za co musi płacić
Ricky jest milionerem, który dzieli życie z ukochaną partnerką. Kobieta chętnie pokazuje w sieci zalety bycia dubajską żoną. Profil Lindy obserwuje prawie milion internautów, którzy z podziwem patrzą na jej luksusowe życie. Mąż poszedł w jej ślady.
Na swoim tiktokowym profilu Ricky publikuje nagrania przedstawiające wystawny styl życia. Jego żona Linda zasłynęła w internecie dzięki serii filmików "najlepsze rzeczy wynikające z bycia z milionerem". Tym razem role się odwróciły i to mężczyzna postanowił pokazać, dzień z życia "sugar daddy mieszkającego w Dubaju".
Pokazał, jak wygląda jego dzień z żoną
Ricky uważa, że jego partnerka za bardzo myśli o pieniądzach. Szybko więc podsumował wspólny dzień z ukochaną. Na początku nagrania zwrócił uwagę, że umówił się z żoną na śniadanie o 11.00, a kobieta pojawiła się cztery minuty później. Mimo spóźnienia Linda szybko wyznała, że chce wybrać się na zakupy.
- Zapytała mnie, czy wezmę ją do centrum handlowego. Co się stało ze zwykłym "dzień dobry?" - zastanawiał się Ricky.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Caroline Derpienski ujawnia prawdę o zarobkach "koleżanek" w Dubaju! Będziecie w szoku
Po wspólnym obiedzie żona milionera miała stwierdzić, że "nie zrobili wystarczająco dużych zakupów". Był to sprytny argument, aby spędzić z mężem jeszcze więcej czasu na poszukiwaniu ekskluzywnych, drogich ubrań i biżuterii.
"Poszliśmy do dubajskiej galerii handlowej. Szczęśliwa żona, to szczęśliwe życie" - podkreślił Ricky.
Wcześniej Linda na swoim TikToku pokazała, jak wraz ze swoim bogatym mężem robi odzieżowe zakupy, będąc w 9. miesiącu ciąży. Kobieta stwierdziła, że podczas porodu musi być ubrana w markowe ciuchy i mieć szpilki od Prady. W trakcie pobytu w luksusowych butikach Lindzie towarzyszył Ricky, który płacił za jej zachcianki.
Jego żona "nie znalazła nic, co naprawdę by jej się podobało". Mimo to Ricky wychodzi z luksusowego butiku z kilkoma torbami.
Wieczorem milioner postanowił zrobić niespodziankę swojej ukochanej. Wysłał do jej apartamentu bukiet kwiatów. Początkowo bał się, że Linda nawet nie zauważy takiego drobnego podarunku, jednak upominek sprawił jej radość.
Na końcu nagrania milioner zaznaczył, że kolejnego dnia umówił się z żoną na śniadanie o 10:00. "Myślicie, że będzie na czas?" - zapytał internautów.
Linda postanowiła odpowiedzieć na zaczepny komentarz męża. "Kup mi nowy zegarek, to będę na czas" - napisała w komentarzu.
Czytaj także: Bułgarka nie chce przestać. Rodzina odradza jej zabiegów
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
