Ludzie nagrali ją na S3. Kierującą szybko dopadła karma
Zajeżdżała drogę innym kierowcom, w końcu doprowadziła do kolizji i uciekła z miejsca wypadku. Kierującej Citroenem C5 nie ominęła jednak karma. W wyniku uszkodzenia własnego auta musiała zatrzymać się na poboczu, gdzie zidentyfikował ją inny kierowca.
Najpierw zajeżdżał drogę innym kierowcom, w końcu spowodował kolizję i uciekł
Bez kierunkowskazu, znienacka i bez zachowania bezpiecznej odległości. Tak innych użytkowników ruchu wymijał na trasie s3 Citroen C5.
Zachowanie kobiety kierującej pojazdem kilkukrotnie na tej trasie zarejestrowała kamerka innego kierowcy. Widać na niej, jak za którymś nieodpowiedzialnym podejściem kobieta powoduje kolizję z wiozącym na dachu rowery autem i mimo że ten wyraźnie uszkodzony zjeżdża na pobocze, oddala się z miejsca wypadku.
Kierującej Citroenem C5 nie udaje się jednak uciec za daleko, bo w wyniku wypadku i jej samochód odmawia posłuszeństwa, przez co sama zjeżdża na pobocze kawałek dalej, co rejestruje kamera w innym samochodzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewmoto: wypadek na quadzie
To właśnie nagranie trafia na kanał Stop Cham i jak deklaruje autor filmiku, także w ręce policji.
Kierowca Citroena C5 ... poruszający się "wężykiem" po trasie s3 od Gorzowa w kierunku Szczecina najpierw zajechał mi drogę prawie spychając z drogi, następnie po kilku minutach takiej jazdy spowodował kolizję z białą Dacią (przed zjazdem na Myślibórz), a następnie próbował uciec z miejsca zdarzenia, ale uszkodzone auto to uniemożliwiło. ... Przesłałem je także (nagranie - przyp.) na komisariat Policji w Myśliborzu, mając nadzieję, że ktoś wyeliminuje kierowcę (a raczej kierowniczkę) Citroena z ruchu - opisuje autor nagrania.
Litości dla zachowania kierującej Citroenem nie mają także komentujący internauci. "Bezwarunkowo za zajeżdżanie, wypadek i próbę ucieczki zabrać prawko dożywotnio" - piszą.
