Internauci są bezlitośni dla Jarosława Kaczyńskiego. Memy hitem w sieci

To były ciężkie dwa dni w Sejmie dla Prawa i Sprawiedliwości. Partia nie była w stanie ani przeforsować swojego marszałka Sejmu i Senatu, ani nawet wicemarszałków. Prezes Jarosław Kaczyński reagował z irytacją na pytania na korytarzach i nie trzymał języka za zębami, mówiąc np. bardzo negatywnie o Donaldzie Tusku.

Czytaj także: Marianna Schreiber zobaczyła, co się dzieje w Sejmie. Jest oburzona

Przypomnijmy, że na posiedzeniu Sejmu 14 listopada posłowie wybierali posłów-członków Krajowej Rady Sądownictwa. Nowo wybranymi członkami KRS z ramienia Izby zostali: Tomasz Zimoch - 246 głosów. (Polska 2050-Trzecia Droga) Anna Maria Żukowska - 245 głosów (Lewica) Kamila Gasiuk-Pihowicz - 246 głosów (KO) i Robert Kropiwnicki - 243 głosów (KO).

Na mównicy pojawił się m.in. minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, a także minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. W pewnej chwili do marszałka Sejmu Szymona Hołowni podszedł prezes PiS Jarosław Kaczyński. Do sieci trafiło nagranie, na którym uchwycono całą sytuację.

Jarosław Kaczyński powiedział marszałkowi Sejmu, że chce zabrać głos jako premier. Ale on nie jest premierem, nie jest nawet ministrem. Marszałek Hołownia poinformował go, że ministrowie już się wypowiedzieli i że ci, którzy chcieli, mogli zabrać głos - zdradza posłanka Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska w rozmowie z WP.

Czytaj także: Słowa, których mało kto się spodziewał. Hołownia o Kaczyńskim

Cała sytuacja wyglądała wręcz groteskowo, co skrzętnie wykorzystali także internauci, którzy po dwóch dniach posiedzenia sejmu stworzyli wiele politycznych memów. W ich roli głównej wystąpił lider Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński.

Czytaj także: Ludzie aż się zagotowali. "Stracił Pan mój głos na zawsze"