Wojewódzki wyleci z TVN?! Ostra reakcja Miszczaka na skandal gwiazdora
Wygląda na to, że Kuba Wojewódzki wcale nie ma tak pewnej pozycji w TVN, jakby mogło się wydawać. Po skandalicznym występie w programie "Dzień dobry TVN" został wezwany na dywanik przez Edwarda Miszczaka!
Edward Miszczak, Kuba Wojewódzki 
Ostatni występ Kuby Wojewódzkiego w "Dzień dobry TVN" odbija się szerokim echem. Gwiazdor dość niespodziewanie zaczął obrażać swoich współpracowników.
Nie szczędził przykrych słów Kasi Cichopek i Małgorzacie Rozenek. Tej drugiej urągał już wcześniej i został ukarany wyrokiem sądowym za stwierdzenie, że "weszła do show-biznesu jak do agencji towarzyskiej".
Okulary AI. Technologia istnieje, ale jeszcze się nie przyjęła
Co Wojewódzki mówił w popularnym programie? - Dla mnie dziś Kasia Cichopek nie jest osobowością telewizyjną, tylko jest osobą w telewizji - zaznaczał.
Dla mnie Małgorzata Rozenek nie jest najlepiej ubraną Polką, tylko najśmieszniej ubraną Polką, która jest zrozpaczona i zamienia swoje życie w "Truman Show", bo sprzedaje wszystko, łącznie z prywatnością swoich dzieci - dodawał.
Kuba Wojewódzki ma problemy!
Pudelek donosi, że Kuba Wojewódzki nie jest już tak bezkarny w TVN, jak przekonuje. Współpracownicy podobno "mają już po dziurki w nosie jego budzących zażenowanie ekscesów, wywyższania się i obrażania innych". Wiadomo też, że Edward Miszczak wezwał go do siebie na dywanik.
Wojewódzki kolejny raz wykazał się totalnym brakiem szacunku dla własnej stacji i współpracowników. Obraża wszystkich od lat bez żadnych konsekwencji ze strony władz TVN, bo wie, że Edward Miszczak bardzo go lubi i przymyka oko na jego ekscesy. Podobno od razu po emisji programu doszło między nimi do rozmowy, ale jaki będzie jej efekt, nie wiadomo. Na pewno publicznie nikt ze stacji tego wydarzenia nie skomentuje - powiedział Pudelkowi pracownik TVN.
To jednak nie wszystko. Podobno większość znajomych odwróciła się od Wojewódzkiego. Dziennikarz ma dość kiepską opinię wśród współpracowników.
Arogancki, seksistowski, pełen hipokryzji, gardzi show-biznesem, z którego od lat żyje. Wypomina wiecznie innym jakieś współprace influencerskie i sprzedawanie prywatności, a sam reklamował te same co Ewel0na z "Warsaw Shore" nakładki wybielające do zębów i pokazywał na Facebooku zdjęcia swojej półnagiej dziewczyny. Nie ma w TVN zbyt wielu przyjaciół, mało kto go lubi. Dziwicie się? - pyta informator Pudelka.
Czytaj także: Nie żyje Wiesław Gołas. Legendarny aktor miał 90 lat
