Prawda o małżeństwie Sławomira. To się dzieje w jego domu
Kajra zdradziła tajemnicę udanego małżeństwa ze swoim ukochanym i mówi, co dzieje się w ich domu. Sławomir Zapała otwarcie przyznaje, że zawodowy sukces zawdzięcza również żonie. Oto co robi słynna para, by zadbać o swój związek.
Zdradziła tajemnicę małżeństwa ze Sławomirem. "Wychowuję swojego faceta"
Są małżeństwem od 13 lat. Na ślubnym kobiercu stanęli w 2011 roku, a pięć lat później na świat przyszedł ich syn Kordian. Już wtedy kariera Sławomira mknęła do przodu i stawał się rozpoznawalny.
Sławomir Zapała przyciągnął uwagę Polaków hitem "Megiera" wydanym w 2015 roku. Później wraz z żoną Kajrą, czyli Magdaleną Kajrowicz zawładnął imprezową sceną muzyczną w kraju. Dziś są nierozłączni, co widać nie tylko po muzycznych, ale też medialnych występach znanej pary.
Kajra i Sławomir zdradzili, jaki jest ich przepis na udane małżeństwo. Wokalista otwarcie przyznał, że jego ukochana jest jego "życiową nagrodą". - Jest również współtwórcą sukcesu Sławomira - dodał w rozmowie z "Super Expressem". Wciąż wspiera go "we wszystkich działaniach".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kajra rozczulająco o synu: Jest jak Sławomir, budzi się i śpiewa
Kajra zdradziła tajemnicę małżeństwa ze Sławomirem. "Wychowuję swojego faceta"
Kaja przyznała, że przepisem na udane małżeństwo ze Sławomirem jest wspólnie spędzony czas. Uważa to za ogromny sukces.
Naszym ogromnym sukcesem jest, że cały czas jesteśmy razem, pracujemy razem, a przede wszystkim, że ciągle się lubimy i kochamy oraz że nic sobie nie zrobiliśmy - żartuje gwiazda.
Czytaj także: Ależ zdziwienie. Chodzi o rodzinę Sanah
Dodała też, że "jak każda kobieta", miała duży wpływ na zachowanie partnera. - Myślę, że jak każda kobieta wychowuję swojego faceta - wyznała Kajra. To ona miała zmobilizować męża do działania. - Nie ma w domu odpoczywania i leniuchowania, tylko jest systematyczność - wyjaśnia Zapała.
Naprawdę fajnie jest iść z nim pod rękę i patrzeć w tym samym kierunku… Także dużo nauczyliśmy się od siebie nawzajem - dodaje żona Sławomira.
Czytaj także: "Jest katastrofa". Szelągowska zakpiła z PiS
