Strasburger nie może przejść na emeryturę. Oto powód

Karol Strasburger cieszy się dużą popularnością. Kojarzony jest między innymi z programem "Familiada", który prowadzi od blisko 30 lat.

Z tą rolą nie zamierza się rozstawać. Strasburger co prawda skończył już 75 lat, jednak nie myśli o tym, by przejść na emeryturę. Bardzo o siebie dba, by jak najdłużej zachować sprawność fizyczną i psychiczną.

Muszę być w dobrej formie, bo mam przecież dziecko do wychowania - powiedział Strasburger w rozmowie z tygodnikiem "Życie na gorąco".

Czytaj także: Jarosław Kaczyński otrzymał pytanie od 12-latki. "Nie przejmuj się"

Nie ukrywa, że o ojcostwie myśli bardzo poważnie. Chce jak najlepiej zatroszczyć się o przyszłość córki Laury, która urodziła się w 2019 roku. Właśnie dlatego nie rezygnuje z pracy.

Będę się starał, żeby mojemu dziecku nigdy niczego nie brakowało - zapewnił Karol Strasburger.

Czytaj także: Kubicka na wakacjach w Grecji. Jest zażenowana Polakami. "Błagam"

Karol Strasburger nie może liczyć na zbyt wysoką emeryturę. Miesięcznie przysługuje mu niespełna 2 tys. zł.

[Emerytura] jest bardzo niska, tak jakby jej nie było, mimo wszystkich składek, które odprowadzałem, i mimo tego, że nie obciążyłem państwa w jakikolwiek sposób, np. leczeniem szpitalnym czy innymi dopłatami - powiedział Strasburger w rozmowie z Plotkiem.

Czytaj także: Dariusz Opozda znów zaatakował córkę. "Manipulatorka"