"Taniec z gwiazdami". Oliwia ma "romans"? Tłumaczy się, a fani komentują
Jakiś czas temu media rozgrzały plotki o rzekomym "romansie" Oliwii Bieniuk, córki słynnej aktorki Anny Przybylskiej, która zmarła kilka lat temu na raka. Jej wybranym miałby być niejaki Jakub Lipowski - tancerz. Czy faktycznie doszło jednak do jakiegokolwiek romansu? Fani mają swoje teorie.
Oliwia Bieniuk
Oliwia Bieniuk, córka zmarłej aktorki Anny Przybylskiej, podbija media tu i ówdzie. Ostatnio dużo się mówi o jej występie w 12. edycji programu "Taniec z gwiazdami".
Oliwia powoli staje się gwiazdą, o której mówią coraz chętniej także portale plotkarskie. Nic dziwnego! Niedawno temat, który zelektryzował internautów, to rzekomy romans Oliwii Bieniuk i Kuby - tancerza, którego celebrytka poznała właśnie dzięki "TzG". W sprawie zabrała głos sama zainteresowana.
Brutalne pobicie. Wszystko nagrywali telefonem
Nie mam pojęcia, skąd ludzie biorą takie rewelacje. Jeżeli chodzi o Kubę, to fakt, mamy fajną relację, spotykamy się w czasie wolnym, ale nie tworzymy jakiejś głębszej relacji. Nie chcę się bardziej rozwodzić na ten temat, bo to moja prywatna sprawa - powiedziała w rozmowie z "Pomponikiem" gwiazda.
Co internauci na takie tłumaczenie?
Tu i ówdzie znajdziemy komentarze fanów, którzy nie dowierzają w brak "iskierek" w relacji obydwojga i za argument do szerzenia teorii spiskowych biorą inny wywiad, w którym Bieniuk ze śmiechem przyznaje, że podczas trenigów "jakieś kontakty [fizyczne] czy przytulanie" się pojawiają, a ona sama na coś takiego "jest bardzo otwarta", co usłyszała od niej red. "Pomponika".
Jakub Lipowski fajny chłopak. Nie ma się co dziwić. Moim zdaniem wyjdzie, że są razem. Lada chwila - mówi jedna z fanek.
A ja wiem, że są razem. Wiadomo, że się nie przyzna - czytamy.
Pewnie są razem i tyle, ale co wam do tego - pisze ktoś inny.
A Wy? Jak uważacie?
