Zawodniczki plażowej piłki ręcznej wywołały spore zamieszanie. Piłkarki zrezygnowały z noszenia mocno wyciętych majtek od bikini na rzecz mniej odkrywających ciało spodenek. Chciały w ten sposób zaprotestować przeciwko rygorystycznym i seksistowskim wymogom dot. stroju. Akcja Norweżek spotkała się z protestem Federacji Piłki Ręcznej, która ukarała je grzywną w wysokości 150 euro dla każdej z nich.
Czytaj także: "Nagrywaj, nagrywaj!". Dantejskie sceny na Orlenie w Zakopanem. Policjant kontra kobieta
Pink postanowiła zsolidaryzować się z norweskimi zawodniczkami plażowej piłki ręcznej. 25 lipca wokalistka ogłosiła we wpisie na Twitterze, że jest dumna z postawy piłkarek i chce im pomóc w kłopotliwej sytuacji. Zadeklarowała, że chętnie zapłaci nałożoną na nie grzywnę. Słowa krytyki zostały za to skierowane w stronę Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej.
Jestem BARDZO dumna z norweskiej żeńskiej drużyny plażowej piłki ręcznej ZA PROTESTOWANIE PRZECIWKO BARDZO SEKSISTOWSKIM ZASADOM DOTYCZĄCYM "Munduru". Europejska Federacja Piłki Ręcznej POWINNA ZOSTAĆ UKARANA ZA SEKSIZM. Dobrze, panie. Chętnie zapłacę za was grzywnę. Tak trzymajcie - napisała Pink.
Czytaj także: "Dziś po wszystkich mszach...". Oburzenie w Legnicy
Pink nie jest jedyną znaną osobą wspierającą piłkarki. Pozytywne słowa przekazała im również Billie Jean King. Legendarna tenisistka zaznaczyła na Twitterze, że zasady są niesprawiedliwe, gdyż piłkarze ręczni nie muszą przestrzegać podobnych regulacji. Wsparcie dla swoich zawodniczek okazała również Norweska Federacja Piłki Ręcznej. Piłkarki nie ukrywały zadowolenia i podziękowały wszystkim wspierającym na Instagramie.
Norweska drużyna plażowej piłki ręcznej zostałą ukarana grzywnami za chęć noszenia szortów zamiast dołów bikini. Dół nie może zakrywać "więcej niż 10 cm z każdej strony". Drużyna mężczyzn nosi szorty - napisała tenisistka.
