Poszedł ślizgiem. Nagle wszyscy piłkarze FC Barcelony spojrzeli w to samo miejsce
Krótko po odebraniu Superpucharu Hiszpanii, drużyna FC Barcelony spojrzała w jednym kierunku. Pewien mężczyzna chyba postanowił skraść show piłkarzom. Okazało się, że to tata Paua Cubarsiego zaprezentował wjazd na kolanach w pobliże podium.
Pau Cubarsi jest jednym z młodych zawodników FC Barcelony. Nastolatek szkolił się w akademii klubu, a w poprzednim sezonie debiutował w pierwszym zespole jeszcze pod wodzą trenera Xaviego. Aktualnie Pau Cubarsi jest podstawowym zawodnikiem u szkoleniowca Hansiego Flicka.
W niedzielę młody obrońca rozegrał pełny mecz o Superpuchar Hiszpanii. W pasjonującym widowisku FC Barcelona zwyciężyła 5:2 z Realem Madryt. Na boisku byli także Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny. Napastnik zdobył gola, a Wojciech Szczęsny przedwcześnie wyleciał z boiska z powodu czerwonej kartki.
Po zakończeniu ciekawego widowiska, w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej, została zorganizowana dekoracja. Po Superpuchar Hiszpanii sięgnęła FC Barcelona i zrobiła to po raz 14. w historii. Tuż po wręczeniu trofeum doszło do ciekawej scenki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem
Media społecznościowe obiegło krótkie nagranie, na którym mężczyzna sunie na kolanach w kierunku podium. Nagle wszyscy piłkarze FC Barcelony spojrzeli w jedną stronę i obserwowali gościa, który wykorzystał poślizg na konfetti.
Okazało się, że rozradowanym mężczyzną jest Roberto Cubarsi, czyli tata Paua Cubarsiego. Trudno było dziwić się reakcji starszego z Cubarsich, ponieważ FC Barcelona zdobyła pierwsze trofeum z nastolatkiem w składzie. Zachowanie taty piłkarza zostało zauważone przez kibiców i przysporzyło mu chociaż krótkiej popularności.
Czytaj także: Kibice są załamani. Gwiazda ignoruje naukę angielskiego
FC Barcelona nie miała dużo czasu na świętowanie sukcesu w miniturnieju w Arabii Saudyjskiej. Drużyna Hansiego Flicka miała wcześnie zaplanowany powrót do Katalonii, żeby rozpocząć przygotowania do meczu w La Lidze przeciwko Realowi Betis. FC Barcelona nie chce zatrzymać się i chce w tym sezonie zdobyć również inne puchary.
