Siedział obok znanych trenerów. Zdradził, który z Polaków wpadł im w oko
Drugi występ Polski w Euro 2024 był mocno przeciętny i zakończył się porażką 1:3 z Austrią. Znani trenerzy David Moyes oraz Avram Grant docenili w tym meczu grę Bartosza Slisza, którego selekcjoner Michał Probierz zdecydował się zmienić w końcówce spotkania.
Reprezentacja Polski przed meczem z Austrią
W piątek Polska zmierzyła się z Austrią w Berlinie. Przewidywania kibiców były dość optymistyczne, ponieważ drużyna Michała Probierza zaprezentowała się nieźle w pierwszym, przegranym 1:2 meczu z Holandią. Przeciwko Austrii nie pokazała już za dużo ciekawego, a porażka 1:3 prawie przekreśla możliwość awansu z grupy do fazy pucharowej.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Przed rozpoczęciem meczu, Michał Probierz zdecydował się na dokonanie zmian w podstawowym składzie. Możliwość pokazania się w jedenastce dostał między innymi Bartosz Slisz i grał do 75. minuty. Selekcjoner wprowadził w jego miejsce Kamila Grosickiego, próbując odrobić stratę do Austrii.
Okazało się, że występ Bartosza Slisza podobał się znanym trenerom Davidowi Moyesowi oraz Avramowi Grantowi. Napisał o tym Sebastian Staszewski, redaktor naczelny TVP Sport, w portalu społecznościowym X.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mecz z Austrią oglądam w towarzystwie Davida Moyesa i Avrama Granta (ten drugi z ramienia UEFA wybiera MVP). To ciekawe, ale zdaniem obu najlepszym polskim piłkarzem był dziś Bartosz Slisz - poinformował Sebastian Staszewski.
W sekcji komentarzy nie brakowało wątpliwości. Kibice reprezentacji Polski nie byli równie entuzjastycznie nastawieni do gry Bartosza Slisza jak David Moyes oraz Avram Grant. Na nagrodę MVP pomocnik nie i tak jednak nie miał szans, ponieważ ta zwyczajowo trafia w ręce jednego z zawodników zwycięskiego zespołu. Wyróżniony został Christoph Baumgartner.
Polska rozegra jeszcze jeden mecz w grupie Euro 2024. Zadanie będzie teoretycznie jeszcze trudniejsze niż w starciach przeciwko Holandii i Austrii, ponieważ w Dortmundzie zmierzy się z Francją.
